Już w sobotę 19 września w Płotach odbędzie się kolejna, trzynasta już edycja Międzynarodowego Biegu o Sztachetkę. Tradycyjnie już organizatorzy szykują wiele niespodzianek zarówno dla startujących jak i kibiców, którzy w tym dniu pojawią się na trasach biegowych wiodących po ulicach tego malowniczego miasteczka.

W poprzednich latach „Bieg o Sztachetkę” uzyskał wysokie oceny od uczestniczących w nim zawodników, jak i zgromadzonej publiczności. Niewątpliwie podniosło to poprzeczkę organizatorom, którzy w tym roku planują kolejne zaskakujące niespodzianki. „Płotowska Sztachetka” jest imprezą promującą bieganie jako najtańszą i najprostszą formę aktywnego spędzania czasu nie tylko wśród dorosłych, ale przede wszystkim wśród dzieci i młodzieży ogarniętej „manią komputerową”. Każdego roku cieszy fakt wysokiej frekwencji w biegach dziecięcych i martwi niskie zainteresowanie udziałem w biegach gimnazjalistów i licealistów.

Organizatorzy, z prezesem MLUKS Mokasyn Płoty Szymonem Keclerem na czele robią wszystko, żeby taka sytuacja uległa zmianie. Mamy nadzieję, że liczba młodzieży startującej podczas „Sztachetki' będzie dużo wyższa niż w roku ubiegłym.

Biegi dziecięce i młodzieżowe to pierwsza część imprezy, która rozpocznie się o godz.10.45. Jako pierwsze dystans ok.400m pokonają dziewczynki z klas I-II ze Szkoły Podstawowej.
Druga część imprezy to oczywiście bieg główny (godz.13.40). Od wielu lat w Płotach startują czołowi polscy długodystansowcy, ale również biegacze z zagranicy. W ubiegłym roku w klasyfikacji mężczyzn zwyciężył Wladimir Timaszow z Ukrainy przed swoim rodakiem Jurijem Zawgorodnyj. Wśród kobiet pewne zwycięstwo odniosła natomiast Małgorzata Sobańska, która prawdopodobnie wystartuje również w tym roku. Prawdziwym „królem” Sztachetki jest jednak Marek Jaroszewski, który w Płotach zwyciężał trzykrotnie z rzędu w latach 2004-2006.

Ciekawostką jest, że na podium biegu głównego nie stanął nigdy przedstawiciel gospodarzy. Mimo wielu prób Radka Stuligłowy, Szymona Keclera, Michała Głowackiego a przede wszystkim Macieja Twora i Marcina Sajka najwyżej sklasyfikowani, na czwartym miejscu, byli dwaj ostatni. W tym roku płotowscy kibice najbardziej liczą właśnie na popularnego „Sajosa”, który jest w bardzo wysokiej formie. Świadczą o tym ostatnie wyniki popularnego „Sajosa”. W ostatnim czasie bardzo dobrze zaprezentował się on w Mistrzostwach Polski LZS oraz w Półmaratonie w Pile.

Półmaraton Pilski to oficjalne Mistrzostwa Polski na tym dystansie i jedna z największych imprez biegowych w kraju. Marcin Sajek startował w nich po raz drugi i odniósł kolejny sukces. W klasyfikacji Biegu Głównego zajął wysokie 15 miejsce, w w klasyfikacji Mistrzostw Polski 13. Okazał się również bezkonkurencyjny w rywalizacji studentów broniąc zdobytego przed rokiem Akademickiego Mistrzostwa Polski. Jest to niebywały sukces Marcina, gdyż stare przysłowie sportowe mówi, że o wiele łatwiej jest zdobyć trofeum niż je później obronić. Dlatego też wszyscy kibice w Płotach, w tym grono przyjaciół „Sajosa”, z którym bierze udział w spływach kajakowych naszą piękną rzeką Regą, będzie gorąco dopingować i liczyć na miejsce na podium.

„Sztachetka” to jednak nie tylko bieganie ale i możliwość spotkania z mistrzami sportu. W przeszłości gośćmi imprezy byli m.in. Sebastian Chmara, Marek Łbik czy Bogusław Mamiński. W tym roku organizatorzy przygotowali prawdziwy hit i jest to informacja potwierdzona. 19 września w Płotach gościem specjalnym „Sztachetki” będzie Mistrz Olimpijski i aktualny Mistrz Świata w wioślarstwie Konrad Wasielewski.

Warto więc pojawić się w Płotach w najbliższą sobotę gdyż emocji sportowych na pewno nie zabraknie.
Mamy nadzieję, że tegoroczna „Sztachetka” ponownie zgromadzi czołowych biegaczy, rzesze dzieci i młodzieży oraz kibiców, którzy stworzą niepowtarzalną atmosferę prawdziwego sportowego święta.