Porażka z wyżej notowanym rywalem
W czwartek 13 sierpnia męski zespół Pogoni Handball zmierzył się w sparingowej potyczce ze spadkowiczem z Ekstraklasy zespołem AZS AWF Gorzów. Mimo porażki 21 - 24 szczecinianie na tle głównego kandydata do najwyższej klasy rozgrywkowej prezentowali się przyzwoicie.
Pierwszoligowcy przystąpili do spotkania w swoim najsilniejszym składzie z Filipem Kliszczakiem, Pawłem Kaniowskim oraz Tomaszem Jagłą na czele, natomiast pierwsza siódemka Pogoni Handball wystąpiła w następujących składzie: Matkowski - Biały, Krupa, Hofman, Guzek, Misiak, Smuniewski.
Mecz został rozegrany systemem 3 x 20 minut. Pierwszą bramkę w meczu zdobył Sebastian Guzek, który przez trenera Ryszarda Czyża ustawiany jest na prawym rozegraniu. W pierwszej tercji spotkania żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć przewagi większej niż jedna dwie bramki. Wyrównane spotkanie przeniosło się również na wynik, który po 20 minutach wyniósł 10 - 10. Kolejne 20 minut to okres lepszej gry w obronie oraz dużej ilości błędów. Na szczęście drużyny podzieliły się nimi po równo i po 40 minutach na tablicy odnotowano kolejny remis 15 - 15.
W ostatnich 20 minutach na boisku zadebiutował bramkarz Bartosz Wysocki, który wrócił do gry po kilku latach przerwy, a zastąpił rewelacyjnie broniącego Pawła Matkowskiego. 10 minut przed końcem spotkania na tablicy widniał wynik remisowy 19 - 19. Jednak końcówka należało do szczypiornistów z Gorzowa, którzy odskoczyli na 3 bramki przewagi i dowieźli wynik do samego końca. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 21 - 24. Pierwszy sparing Pogoni Handball pod wodzą duetu trenerów Ryszarda Cżyża i Sławomira Fogtman wypadł całkiem poprawnie. Szczecinianie postawili trudne warunki szczypiornistom z Gorzowa Wlkp, którzy kilka dni wcześniej wysoko rozprawili się z pierwszoligową drużyną Energetyka Gryfino. Kolejne gry kontrolne już w środę w Dziwnowie, gdzie szczecinianie zmierzą się z II - ligową Tęczą Kościan oraz I ligowym Grunwaldem Poznań. relacjďż˝ dodaďż˝: kaczka |
|