Świt rozbił Stal
Cztery dni przed inauguracyjnym spotkaniem sezonu piłkarskiego 2009/2010 ze szczecińską Arkonią, piłkarze Świtu zmierzyli się w meczu kontrolnym z innym lokalnym rywalem, Stalą Szczecin.
W zespole z Bandurskiego podczas letniej przerwy w rozgrywkach doszło do wielu zawirowań, z zespołem pożegnali się czołowi gracze tacy jak Bogusław Kostrubiec, Mateusz Maćkiewicz czy Maciej Czyżewski, co jest poważnym osłabieniem dla czołowej ekipy IV ligi w ubiegłym sezonie. Mimo wszystko to podopieczni Rysto Gogarowskiego są wyżej notowanym zespołem i to oni byli faworytem tej potyczki.
Od pierwszego gwizdka przeważali jednak gospodarze, którzy raz za razem atakowali bramkę Stalowców. Piłkarze Dumy Skolwina długo nie mogli przełamać defensywy rywali, aż w końcu uczynił to Bartosz Kutko otwierający wynik spotkania. Przed przerwą podwyższył jeszcze Sebastian Sobczak i podopieczni Zbigniewa Kropidłowskiego na przerwę schodzili z wygrywając 2:0, choć powinni prowadzić znacznie wyżej. Warto dodać, że choć gra nie wyglądała jeszcze perfekcyjnie, to obraz meczu był diametralnie różny od ostatniej potyczki w Stargardzie Szczecińskim. Chwilami gra Świtowców mogła się naprawdę podobać licznie zgromadzonej publiczności jak na mecz towarzyski.
Po zmianie stron nadal przeważali gospodarze, którzy co chwila konstruowali groźne ataki. Po jednym z takich ataków na 3:0 podwyższył Grzegorz Celmer, który zdobył tym samym swoje premierowe trafienie w barwach Dumy Skolwina. Trener Kropidłowskim dokonał kilku zmian, a inicjatywa nadal była po stronie drużyny ze Skolwina. Ładnym podaniem do Pawła Paszkowicza popisał się Szymon Kufel, snajper Świtu został jednak podcięty w polu karnym i arbiter bez zawahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Szymon Kufel, jednak jego intencje pewnie wyczuł powracający do bramki Stali, Piotr Szyłko. Golkiper z Bandurskiego nie miał już jednak nic do powiedzenia przy strzale Piotra Barczyńskiego, którym to popularny „Młody Byku” ustalił wynik spotkania na 4:0, po rozklepaniu obrony Stalowców wspólnie z Pawłem Paszkowiczem. Podsumowując Świt był tego dnia zespołem zdecydowanie lepszym i w pełni zasłużył na zwycięstwo z wyżej notowanym rywalem. Warto wspomnieć, że całe spotkanie w barwach Dumy Skolwina rozegrał młody bramkarz Marcin Piorun, który bronił całkiem przyzwoicie. Mamy nadzieje, że gracze z Północy Szczecina nie zachłysną się jednak tą wygraną przed jakże ważnym sobotnim spotkaniem w Lasku Arkońskim. Świt Szczecin-Skolwin - Stal Szczecin 4:0 (2:0) Bramki: B.Kutko, S.Sobczak, G.Celmer, P.Barczyński Skład Świtu: Skład Świtu: Marcin Piorun - Rafał Zieliński (65' Sylwester Zdrojewski), Tomasz Skweres (46' Wojciech Olek), Piotr Jakimowicz (64' Paweł Paszkowicz), Piotr Łoziński (63' Mariusz Pikuła) - Grzegorz Celmer (62' Alex Kuhl), Bartosz Kutko (46' Piotr Barczyński), Tomasz Danikiewicz (62' Szymon Kufel), Artur Brzeziński - Sebastian Kolec (46' Marcin Garlej), Sebastian Sobczak (70' Mateusz Gejdyk). Widzów: ok. 90
�r�d�o: www.swit.skolwin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|