Tak można nazwać mecze sparingowe juniorów i seniorów, które wczoraj (2.08) miały rozegrać się pomiędzy drużynami OKS Goleniów a Komarex Komarowo, który był gospodarzem. Pierwotnie spotkania miały się odbyć: juniorów o 15.00, a seniorów o 17.00. Jak się okazało na koniec, żaden z wymienianych meczy się nie odbył.

Około godziny 13.00 prezes Komarexu poinformował goleniowian o tym, że spotkanie juniorów nie dojdzie do skutku z powodu absencji zawodników gospodarzy. Przed spotkaniem seniorów, na zbiórce OKS-u pojawiło się 15 zawodników, z czego zabrakło kilku podstawowych graczy, którzy z powodów osobistych nie mogli zagrać. Po dotarciu na miejsce zawodników z Goleniowa, oznajmiono im, że mecz seniorów również nie dojdzie do skutku. Powodem odwołania spotkania był fakt, że 1/3 boiska należy do prywatnego właściciela, który za dzierżawę tego terenu zażądał od prezesa Klubu Komarex kwoty 3.000 złotych za cały sezon piłkarski. Poinformował, że w przypadku wejścia na jego teren, z miejsca każe zaorać swój teren.

Cała sytuacja bardzo śmieszna i nie często spotykana. Jeden z zawodników Komarexu powiedział: 'to wina jest władz Gminy, którzy do tej pory nie mogą się uporać, żeby zabezpieczyć teren do gry w piłkę nożną'. Inna osoba posunęła się do stwierdzenia, że za rządów burmistrzów Gminy Goleniów to sportu w okolicy nie będzie. Spotkanie pomiędzy OKS-em a Komarexem zostało odwołane. Prezes Komarexu stwierdził, że ma dość już z piłką nożną w Komarowie i wkrótce zakończy swoją przygodę z futbolem. Zawodnicy OKS Goleniów udali się na własne boisko treningowe gdzie rozegrali wewnętrzny mini-turniej drużyn 5-osobowych.

Oficjalnym pierwszym sparingiem OKS-u przed zbliżającym się sezonem będzie spotkanie w najbliższą niedziele o godzinie 18.00 w Dębicach z miejscowym Dębem.