ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Osiemnasta wygrana Chemika z Błękitnymi
autor: C80Siedemnaście wygranych, dziesięć remisów i jedenaście porażek Chemika Police. Tak przed sobotnią potyczką z Błękitnymi Stargard wyglądała historia spotkań obu klubów. W sobotę oba zespoły spotkały się po raz kolejny i dzięki bramce Marcina Wydurskiego z 80 minuty Chemik tryumfował po raz osiemnasty.
Chemik: Ochal - Raczak, Janicki, Kurant, Hajdukiewicz, Jóźwiak (73' Krawiec), Rembisz (80' Maśniak), Szmit, Baranowski, Skrętny (35' Górski), Wydurski (86' Szych)

Błękitni: Klimaszwski - Karasiak, Kawczyński, Lewandowski, Pustelnik, Jankowski (46' Duda), Królak, Jureczko, Zdunek (82' Baszak), Gajda, Inczewski (70' Jarząbek)

Statystyki (Chemik - Błękitni):
Strzały celne: 5 - 4
Strzały niecelne: 5 - 3
Faule: 14 - 18
Żółte kartki: 2 - 2 (Wydurski, Jóźwiak - Lewandowski, Karasiak)
Rożne: 7 - 2
Spalone: 6 - 0

Sędziowali: Michał Świderski - Mirosław Kos, Marek Kurzawski (Pomorski ZPN, Gdańsk)

Pogoda: przejściowe zachmurzeni, 22 st. C

Widzów: 150

Pozytyw meczu: obrona Chemika - drugi raz w sezonie zawodnicy Chemika zagrali 'na zero' z tyłu, poprawnie czasami nieco nerwowo bronili bramki, ale zawsze skutecznie

Bramki:
1:0 - 80 minuta - Marcin Wydurski

Zespół Chemika do ataków ruszył już od pierwszych minut spotkania. Najpierw Robert Klimaszewski wyłapał silny strzał Marcina Wydurskiego zza pola karnego. Po chwili groźną akcję zapoczątkował Mariusz Szmit który podał na skrzydło do Adriana Skrętnego. Ten z lewej strony wrzucił piłkę na środek pola karnego w kierunku Jarosława Jóźwiaka, niestety „Mały” skiksował. Błękitni odpowiedzieli niecelnym strzałem Sebastiana Inczewskiego. Pół godziny po rozpoczęciu spotkania w polu karnym miała miejsce niebezpieczna zarazem kontrowersyjna akcja. Lewą stroną w pole wbiegał Adrian Skętny, Daniel Karasiak nie trafił w piłkę i zahaczył o nogi Skrętnego. Ten wywrócił się i jeszcze „zarobił” kolanami od Klimaszewskiego który ślizgiem po murawie usiłował złapać piłkę. Akcja zakończyła się dwoma złamanymi żebrami Skrętnego i... brakiem karnego. Na boisku kapitana „żółtozielonych” zastąpił Damian Górski, zaś „Mycha” został karetką odwieziony do szpitala. Pięć minut po zdarzeniu sam na sam z bramkarzem wyszedł Marcin Wydurski, niestety golkiper Błękitnych zdołał zatrzymać lekki strzał obok. Później weteran boisk Mariusz Szmit podał do Jóźwiaka na prawy Skrzydle, ten odegrał do Patryka Kuranta. Strzał Kuranta sprzed pola karnego przeleciał wysoko nad bramką. W końcówce pierwszej połowy Chemik dwie wyśmienite okazje zmarnował Damian Górski. Najpierw sam na sam bramkarz czubkami palców zatrzymał strzał po ziemi, po chwili Góral minął bramkarza i z ostrego kąta posłał piłkę kilka centymetrów obok spojenia pustej bramki. Błękitni odgryźli się akcją Bartłomieja Zdunka, który z boku wrzucał piłkę na środek pola karnego. Dośrodkowanie było jednak za wysokie i przeleciało ponad głową Sebastiana Inczewskiego.

Druga połowa stała na zdecydowanie niższym poziomie, a w pierwszych kilkunastu minutach warto wspomnieć o tylko o akcji Inczewskiego który prostopadłym podaniem po ziemi usiłował uruchomić Roberta Gajdę. Atak przerwał jednak Tomasz Raczak, którzy przeciął podanie. W 70 minucie szybką akcję wyprowadził Damian Górski, który wrzucił piłkę w pole karne. Obrońcy wybili piłkę przed pole karne prosto pod nogi Jarosława Jóźwiaka. Atomowy strzał „Małego” wylądował na przedłużeniu pleców jednego z zawodników ze Stargardu i po rykoszecie na rzucie rożnym. Dziesięć minut przed końcem spotkania Chemik zdobył bramkę na wagę trzech punktów. W prawej strony pola karnego wzdłuż linii bramkowej zagrywał Rafał Janicki, a po przeciwnej stronie akcję strzałem do pustej bramki z szóstego metra zamknął Marcin Wydurski. Po stracie gola Błękitni ruszyli do odrabiania strat, ale mimo groźnych ataków obrona Chemika nie dała sobie wbić bramki. Najbliżej wyrównania był Robert Gajda, jednak strzał z bliska z boku pola obronił Ochal. W 87 minucie Szmit zagrał jeszcze do Górskiego, ten jak w pierwszej połowie minął bramkarza ale nie był w stanie z ostrego kąta skierował piłki do siatki. Po kilku minutach sędzia zakończył spotkanie i 18 wygrana nad Błękitnymi stała się faktem.

Łukasz Woźniak (trener Błękitnych): Znowu stały fragment gry, znowu dekoncentracja. Będę musiał o tym z zespołem porozmawiać, my tak tracimy bramki non stop. W drugiej połowie Chemik nie stworzył sobie żądnej akcji, my mieliśmy kilka. Mecz myślę że ze wskazaniem na nas, ale remis też byłby zasłużony. Bardzo dziękuję chłopakom za bardzo wielką, wielką walkę. Mam nadzieję, że uda nam się wszystko poustawiać i mam nadzieję, że w obecnym sezonie szczęście będzie nam dopisywać bo jak na razie bardzo na go brakuje.

Michał Zygoń (trener Chemika):
Po ostatnich meczach, w których tracimy wiele bramek teraz nasze granie jest nastawione na grę obronną i defensywną. Dzisiaj strzeliliśmy jedną bramkę, po bardzo przytomnym seniorskim zagraniu Rafała Janickiego. „Wydurowi” nie zostało nic tylko do zrobienia jak tylko dołożyć nogę. Szkoda trochę, że Górski nie wykorzystał swoich sytuacji bo może nie byłoby takiej nerwowej sytacji w końcówce. Cieszę się z wygrane bo z Błękitnymi zawsze się gra ciężko. Cieszę się, że zagraliśmy na zero. Między bajki można włożyć to że Marcin Ochal w bramce to strach obrońców. Dzisiaj potwierdził dobrą dyspozycję z Kaszubii i nie wpuścił bramki.

Damian Górski (zawodnik Chemika):
Trochę trudno oceniać występy, bo zmiana w pierwszej połowie była zrobiona bez rozgrzewki i właściwie ta połowa była dla mnie rozgrzewką. W drugiej połowie jeden wielki chaos, można było strzelić na prawdę wiele bramek. Strzeliliśmy jedną i wygraliśmy i to się na prawdę liczy. W meczu bolała mnie stopa bo jestem po kontuzji, dlatego bałem się mocniej uderzyć i dlatego dwie moje akcje nie zakończyły się bramką. Myślę, że z takimi zespołami jak Błękitni koniecznie trzeba wygrywać.

Marcin Wydurski (zawodnik Chemika):
Wygrana 1:0, ale było ciężko. Grali twardo. Przy bramce dostałem kozłującą piłkę i prawie za głowę się złapałem, na szczęście piłka wpadła do siatki choć to był trudny strzał. Kilka razy sędzia gwizdał mimo, że nie faulowałem. Ale nie chcę się wypowiadać o ich decyzjach.
�r�d�o: www.chemik.police.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: C80
 

III liga Bałtycka (2009/2010)
Chemik Police Błękitni Stargard
1 0
26-09-2009 11:00
widzów: ok. 200
1:0 - 80' - Marcin Wydurski dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Chemik: Ochal - Kurant, Janicki, Raczak, Hajdukiewicz - Jóźwiak (76' Krawiec), Szmit, Baranowski, Rembisz (81' Maśniak), Skrętny (35' Górski) - Wydurski (86' Szych).

Błękitni: Klimaszewski R - Karasiak D, Kawczyński A, Lewandowski M (82' Rzepecki M), Pustelnik T - Jureczko M, Jankowski K (46' Duda P), Królak T, Zdunek B (82' Baszak K) - Gajda R, Inczewski S (70'-Jarząbek K)
Rezerwa:Bednarski M, Gibas K

sędzia: Świderski M. (główny) Kurzawski (asystent nr 1) Kos (asystent nr 2)

Dane pomogli uzupełnić: C80, Tauri, PIASTvOSADNIK, gucio698, baaru, 53jan, baaru - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (39)
C80 (38)
Daniels (1)
relacje
Osiemnasta wygrana Chemika z Błękitnymi (C80)
Chemik Police gra z Błękitnym Stargardem (gucio698)
 
top komentarze
newsy:
2 » Gra IV liga
mecze:
24 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
21 » Masovia Maszewo-Polonia »
21 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
19 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
18 » Dąb Dębno-Biali Sądów
16 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
14 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
13 » Gryf Polanów-Iskra Biał »
12 » Wrzos Borne Sulinowo-Wi »
10 » Kotwica II Kołobrzeg-Ga »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 2
ginol27 GOFER997
gości: 11
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78543
• użytkowników: 81522
• komentarzy: 1185069
• zdjęć: 911653
• relacji: 40797
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies