ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Minimalna wygrana Chemika z Energetykiem
autor: C80Pięć punktów. Tyle na koncie miały zespoły Chemika Police i Energetyka Gryfino przed sobotnim spotkaniem III ligi. I choć oba zespoły walczył jak równy z równym po dwóch godzinach to policzanie cieszyli się z trzech punktów. Jedyną bramkę w 12 minucie strzałem zza pola karnego zdobył Marcin Wydurski.
Chemik: Kupczanko - Janicki, Hajdukiewicz, Borger, Jóźwiak (90' Szych), Baranowski, Rembisz, Szmit, Jakuszczonek (46' Kurant), Wydurski (66' Górski), Skrętny (78' Maśniak)

Energetyk: Horodyski - Łazarz, Łęczewski, Marzantowicz, Łapiński Marek, Kostrubiec, Maćkiewicz (75' Jasiak), Mielnik (62' Kutasiewicz), Łapiński Marcin, Aleksandrowicz (62' Grąbczewski), Czyżewski

Statystyki (Chemik - Energetyk):
Strzały celne: 4 - 2
Strzały niecelne: 3 - 2
Faule: 22 - 17
Żółte kartki: 3 - 2 (Szmit, Skrętny, Rembisz - Łazarz, Kutasiewicz)
Rożne: 9 - 6
Spalone: 6 - 0

Sędziowali: Mirosław Cyrson - Andrzej Cyrson, Jan Lewicz (Pomorski ZPN, Szczecin)

Pogoda: przejściowe zachmurzenie, 23 st. C

Widzów: 100 (12 z Gryfina)

Bramki:
1:0 - 12 minuta - Marcin Wydurski

Pierwsza bardzo groźna akcja spotkania miała miejsce w 7 minucie gdy Mateusz Jakuszczonek na boku pola karnego zwodem położył Andrzeja Łęczewskiego, podbiegł kilka metrów i z bliska uderzył prosto w bramkarza Energetyka - Pawła Horodyskiego. Ten z trudem obronił strzał nogami. Kolejna akcja Chemików zakończyła się już bramką. Po dośrodkowaniu w pole karne obrońcy wybili piłkę na przedpole. Natychmiast na bramkę uderzył Marcin Wydurski i strzał po rykoszecie, koźle i palcach Horodyskiego wylądował w bramce tuż koło słupka. W 25 minucie po dośrodkowaniu Marcina Łapińskiego Maciej Czyżewski z kilku metrów usiłował pokonać debiutującego w polickiej bramce Kupczankę, na szczęście nie trafił w bramkę. Światło bramki minęło również uderzenie Marcina Mielnika z rzutu wolnego. Tuż przed końcem pierwszej połowy w niezłej sytuacji znalazł się Adrian Skrętny, który zwodem usiłował zmylić Marzantowicza. Faulowany nie doczekał się jednak rzutu karnego. Bramki nie zdobył również Marcin Łapiński, którego uderzenie z doliczonego czasu gry przeleciało nad poprzeczką.

Tuż po zmianie stron do ataków ruszyli gospodarze. Najpierw Mariusz Szmit wrzucił piłkę za linię obrony do Wydurskiego, napastnika Chemika uprzedził Horodyski. W 48 minucie szansę na wykazanie się miał Łukasz Kupczanko, który złapał trudny strzał Bogusława Kostrubca. Po chwili Wydurski minął Kostrubca i Łazarza, po czym strzał z ostrego kąta skierował... prosto w ręce bramkarza. W 52 minucie aktywny na boisku Wydurski wyprowadził atak, wbiegł w pole karne jednak wybrał złe rozwiązanie i zamiast samemu wykończyć atak podał w kierunku równolegle biegnącego Jóźwiaka. Piłka do „Małego” nie dotarła, podanie przeciął Marzantowicz. Później dwukrotnie z dobrej strony pokazał się Przemek Rembisz. Najpierw silnie strzelił centymetry nad poprzeczką, po chwili po ataku Energetyka w groźnej sytuacji głową wybił piłkę sprzed bramki. Dziesięć minut przed końcem klasyczną kontrę wyprowadziło trio Rembisz-Górski-Jóźwiak. Niestety atak zwolnił tuż przed polem karnym i ostatecznie została przerwany przez powracających obrońców i pomocników. W 80 minucie z kilkunastu metrów strzelał Łęczewski, Kupczanko znakomitą interwencją wybił piłkę na róg. Drogi do bramki również nie znalazła główka Baranowskiego po dośrodkowaniu Szmita, Horodyski przytomnie złapał uderzenie.

Michał Zygoń (trener Chemika): Nie było to najlepsze widowisko dla kibica. Atmosfera piknikowa. Było słychać rozmowy, nawet nie krzyki, ale rozmowy z przeciwnej trybuny. Poziom spotkania dostosował się do trybun. Cieszyć może jedna rzecz, wreszcie na zero z tyłu. Zdobyliśmy tylko jedną bramkę, ale to wystarczyło do zwycięstwa. Trener drużyny przeciwnej pewnie powiedziałby, że mecz na remis i z boiska rzeczywiście spotkanie wyglądało na remisowe. Najważniejsze, że trzeba strzelić o jedną bramkę więcej od przeciwnika i dzięki temu schodzi się z boiska zwycięzcą. Łukasz Kupczanko wprowadził trochę spokoju w poczynaniach obrony. Jest jeszcze trochę niedociągnięć jeżeli chodzi o sprawy techniczne, ale to raczej kwestia nabycia zaufania do kolegów i kolegów do niego.

Jan Jucha (trener Energetyka): Niezasłużona porażka po przypadkowej bramce. Chemik ograniczał się do kontr i stwarzał zagrożenie. Gdyby kontry wykorzystał to zdobyli by więcej bramek. Przez cały mecz przewaga należała do nas, ale zabrakło szczęścia. Może jeszcze rozważnego rozegrania w polu karnym i wykończenia. W pierwszej połowie Czyżewski i Łapiński mieli akcje. W drugiej przeważaliśmy, ale klarownych sytuacji już nie mieliśmy. Dobrze bronił Kupczanko który bronił strzały Łęczewskiego. Czegoś zabrakło, myślę że zaangażowania ze strony mojego zespoły. Gdybyśmy od początku zaatakowali i grali piłką, biegali to Chemik straciłby więcej sił i w drugiej połowie by nam się grało łatwiej. Wygra ten kto strzeli więcej bramek, Chemik strzelił jedną i wygrał.

Marcin Wydurski (zawodnik Chemika): Szczęśliwy strzał, bardzo się cieszę bo w końcu zdobyliśmy bramkę. Teraz jedziemy do Kaszubii i mam nadzieję strzelić kolejne bramki. Ciężki mecz, na treningach dostaliśmy trochę po nogach i trochę ciężko nam się dzisiaj biegało. Na szczęście atmosfera w drużynie jest dobra więc jest dobrze.

Łukasz Kupczanko (zawodnik Chemika): Dzisiaj nie czułem się zbyt pewnie, ale na pewno w kolejnych spotkaniach będzie lepiej. W spotkaniu pod koniec jakby trochę nam sił zabrakło, końcówka była ciężka ale wygraliśmy. Atmosfera w zespole jest bardzo fajna, a ja powoli się zgrywam z kolegami.
�r�d�o: www.chemik.police.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: C80
 

III liga Bałtycka (2009/2010)
Chemik Police Energetyk Gryfino
1 0
12-09-2009 15:00
widzów: ok. 100
1:0 - 13' - Wydurski M. dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Chemik: Kupczanko - Janicki, Hajdukiewicz, Borger, Jóźwiak (90' Szych), Baranowski, Rembisz, Szmit, Jakuszczonek (46' Kurant), Wydurski (66' Górski), Skrętny (78' Maśniak)

Energetyk: Horodyski - Łęczewski, Łazarz, Kostrubiec, Marzantowicz, Maćkiewicz (75' Jasiak), Łapiński Marek, Mielnik (62' Kutasiewicz), Aleksandrowicz (62' Grąbczewski), Łapiński Marcin, Czyżewski.

Żółte kartki: Szmit, Skrętny, Rembisz (Chemik) / Łazarz, Kutasiewicz sędzia: Cyrson (główny)

Dane pomogli uzupełnić: C80, MrGigandet, mateusz123, baaru, bondzio - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (49)
C80 (49)
relacje
Minimalna wygrana Chemika z Energetykiem (C80)
Z Energią w Policach (C80)
 
top komentarze
newsy:
2 » Gra IV liga
mecze:
24 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
21 » Masovia Maszewo-Polonia »
21 » Pogoń Szczecin-Radomiak »
19 » Mechanik Bobolice-Orzeł »
18 » Dąb Dębno-Biali Sądów
17 » Biali Sądów-Gwardia Kos »
14 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
13 » Gryf Polanów-Iskra Biał »
12 » Wrzos Borne Sulinowo-Wi »
10 » Energetyk Gryfino-Rurzy »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 5
ginol27 kruk1988
mkspany199... SKUBITGK
Vukovic
gości: 7
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78543
• użytkowników: 81522
• komentarzy: 1185069
• zdjęć: 911653
• relacji: 40797
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies