Inauguracja IV ligi w Dobrej
Środowym spotkaniem z Leśnikiem/Rossa Manowo drużyna doberskiego beniaminka zainauguruje sezon przed własną publicznością. Jak do tej pory obie ekipy nie miały jeszcze okazji grać ze sobą, zespół Leśnik/Rossa Manowo jest stosunkowo młodym klubem, bo powstał dopiero w 2003 roku w wyniku połączenia Leśnika Manowo i Rossy Rosnowo. Drużyna z Manowa ostatni sezon zakończyła oczko wyżej od poprzedniego rywala Sarmaty, z 34 punktami zajęła 11 miejsce. W okresie przygotowawczym przyszły rywal doberskiej ekipy rozegrał tylko jeden sparing z Arkadią Malechowo pokonując swojego przeciwnika 3-0.
Leśnik nie miał tak udanej inauguracji nowego sezonu jak Sarmata, uległ jednej z czołowych ekip ubiegłego sezonu Gryfowi Kamień Pomorski, na własnym boisku, aż 3-0. Natomiast Sarmata Dobra ma za sobą dosyć ciężki mecz z Vinetą Wolin, której zawodnicy nie oszczędzali przeciwnika i grali bardzo twardo. Przez właśnie taką twardą grę najprawdopodobniej w drużynie gospodarzy nie zobaczymy bramkarza Marcina Kamińskiego, który doznał kontuzji kolana po jednym z wejść przeciwnika. Sarmata pokonując Vinete 3-2 po bramkach Dorsza, Padzińskiego i Bonifrowskiego pokazała, że na pewno nie będzie łatwym rywalem dla nikogo w rozgrywkach IV ligi, a przybyły z Astry Szkup świetnie wkomponował się w drużynę i jest jej mocnym punktem. W ostatnim meczu zaskoczył również trener Surma wystawiając, aż 6 młodzieżowców w pierwszym składzie, odsyłając tym samym na ławkę bardziej doświadczonych zawodników, ale jak się okazało później była to słuszna decyzja, bo każdy z nich zawzięcie walczył o każdy metr boiska.
Jak będzie tym razem? Okaże się już w środę tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego Augustynowicza. Miejmy nadzieje, że emocji i walki na boisku będzie co najmniej tyle, ile w sobotę w Wolinie i znowu kibice będą mogli podziwiać takie bramki jak ta Dorsza z końca pierwszej połowy w meczu z Vinetą. Zapraszamy w środę o 18 na stadion przy Sportowej! relacjďż˝ dodaďż˝: Chelsea |
|