Osadnik sobie nie pograł
Wyraźnie przeżywający problemy Osadnik Myślibórz w minioną sobotę nie mógł liczyć na zwycięstwo z Kluczevią Stargard. Obydwa zespoły ZKSu nie dały najmniejszych szans gościom. Juniorzy po dobrej grze po raz kolejny udowodnili, że pierwsze miejsce w tabeli nie jest przypadkiem i z pewnością im się należy. Zwycięstwo 4:0 (bramki: 2x Mariusz Bareja, Paweł Wędzina, Dawid Rogalski) tylko to potwierdziło. Warto zauważyć, że przy dobrej skuteczności zawodnicy Stefana Rygiela nie stracili w tym sezonie bramki.
Równie dobrze z przyjezdnymi poradzili sobie seniorzy, którzy po czasie posuchy bramkowej w końcu skutecznie trafiali do bramki rywala. Tym samym kibice pierwszy raz w tym sezonie mogli cieszyć oko golami zdobywanymi przez Kluczeviankę. Autorami tychże byli: 2 Łukasz Rdzeń, oraz Andrzej Pilipczuk.
Wynik całego spotkania 3:0został ustalony już po pierwszej połowie. Po tym pojedynku w klasyfikacji strzelców naszych zawodników na czoło wysunął się 17-letni Łukasz Rdzeń. Miejmy nadzieję, że tę formę strzelecką utrzyma przez cały sezon. Wyraźnie walczy z brakiem skuteczności Grzegorz Magnuski, w poprzednim sezonie wicelider strzelców, a w tym wciąż bez zdobytej bramki. Czyżby absencja brata Michała (kontuzja) była tego powodem?
Cenne zwycięstwo cieszy tym bardziej w kontekście korzystnych wyników rywali z ligowej tabeli. Po tej kolejce zespół trenera Marcina Narkuna awansował na 3. pozycję.
�r�d�o: kluczevia.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: karpikwb |
|