Zawrzało
Po ostatnim meczu Błonie Barwice - Korona Człopa zawrzało. Piłkarze klubu gości najwyraźniej niezadowoleni z wyniku i sposobu prowadzenia zawodów pozwolili sobie na naganne zachowanie wobec arbitrów. Prezes Korony usprawiedliwiał jednak swoich zawodników.
Przypomnijmy, że wczoraj, po zakończeniu meczu w Barwicach, gdzie gospodarze wygrali 3:1, zawodnicy pokonanej Korony w niewybredny sposób pokazali co myślą o pracy sędziego, zebrali się na środku boiska, wykonali taniec, śpiewali wielokrotnie obrażając arbitra i jego rodzinę. Schodząc do szatni również piłkarze w podobny sposób dawali upust swoim emocjom. Na meczu w Barwicach był obecny prezes Korony Człopa Zbigniew Kucharski. Potwierdził, że doszło tam do incydentu, ale nie zganił swoich piłkarzy: - To była konsekwencja fatalnego sędziowania. Dwa metry stał sędzia od mojego chłopaka, a nie widział, że piłkarz z Barwic wszedł w niego nakładką - tłumaczył prezes Kucharski. Sprawą zajął się już Koszaliński Okręgowy Związek Piłki Nożnej, niedługo poznamy zatem decyzje i kary, a te niewątpliwie dotkną klub Korony.
ďż˝rďż˝dďż˝o: gk24.pl/bloniebarwice.vgh.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: jakubek14 |
|