Kolejna porażka Płomienia
W sobotę Płomień Myślino doznał drugiej z rzdu porażki w meczu ligowym przegrywając na własnym stadionie z Wybrzeżem Biesiekierz 1:4.
Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla gospodarzy, którzy po dziwnym zachowaniu bramkarza Wybrzeża zdobywają bramkę po strzale Krzysztofa Zarzyckiego. Jednak po kilku minutach goście doprowadzają do wyrównania i pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:1. W przerwie trener Płomienia przeprowadza zmiany w składzie, które miały przynieść efekt w postaci strzelenia kolejnych bramek i odniesieniu zwycięstwa. Druga połowa rozpoczyna się od czerwonej kartki dla zawodnika Wybrzeża, którego sędzia wyrzucił z boiska za faul bez piłki. Jak się później okazało grająca w przewadze przez prawie całą drugą połowę drużyna z Myślina nie potrafiła stworzyć sobie praktycznie żadnej sytuacji do strzelenia bramki. Poszczególni zawodnicy zamiast grać zespołowo, indywidualnymi akcjami próbowali rozstrzygnąć spotkanie na korzyść Płomienia.
Goście zaś skupili się na kontrach, które siały zamęt w szeregach obronnych Płomienia. Trzy takie kontry zakończyły się strzeleniem bramek i dały gościom zasłużone zwycięstwo 4:1.
Warto również odnotować, że prowadzący to spotkanie arbiter pokazał 4 czerwone kartki, po 2 dla każdej z drużyn.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: ebi2008 |
|