W poniedziałek 25 maja pierwszą rundę zmagań w lidze SLPS Red Box zakończył zespół Kond-Bud Ligowiec.net. Ostatnim rywalem reprezentantów portalu był BLS Polcar. Okazało się, że obie ekipy grają w czerwonych strojach, więc organizator Tomasz Zientek zarządził losowanie wygrane przez Ligowca. Zatem Polcar musiał założyć znaczniki.
Początek zmagań należał do Kond-Budu, który dość szybko uzyskał prowadzenie po trafieniu Szymona Chodorowskiego. Niedługo po wznowieniu gry ze środka boiska ten sam piłkarz doskonałym podaniem obsłużył Michała Grochulskiego, któremu pozostało już tylko dopełnienie formalności. Przed przerwą Ligowiec miał jeszcze kilka okazji strzeleckich, lecz nie potrafił ich wykorzystać. Z kolei jego golkiper Artur Kraśniewski nie miał zbyt wiele do roboty.

Po zmianie stron na boisku obserwowaliśmy więcej goli. Szybko prowadzenie na 3:0 podwyższył Michał Grochulski i od tego momentu gracze Ligowca uwierzyli w końcowy sukces. Po chwili śmiało do przodu ruszył stoper Michał Olech, jednak nie dane mu było wykończenie akcji, gdyż został powalony w polu karnym. Do egzekucji karnego wywołany został Konrad Kublicki, który wywiązał się ze swej roli bezbłędnie. To uspokoiło obronę Kond-Budu na tyle, że dała się zaskoczyć kontratakiem zakończonym golem Emila Głowacza. Nie zmieniło to jednak obrazu gry, którą kontrolował kandydat do awansu. Na akcję w swoim stylu zdecydował się Piotr Mielczarek, który startując z piłką z własnej połowy minął kilku rywali i nie dał szans bramkarzowi. Po jednym trafieniu dołożyli jeszcze Rafał Polak oraz Marek Krysztopik przypieczętowując tryumf Kond-Budu w wymiarze 7:1.
Mecz był toczony w spokojnej atmosferze, bez większych spięć. Cieszy dobra postawa strzelecka napastników reprezentacji portalu przed ważnym poniedziałkowym meczem z AZS Bastion.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne