Juniorzy młodsi Chemika deklasują Arkonię
W sobotnie popołudnie na bocznym boisku stadionu przy ulicy Siedleckiej spotkanie ligowe rozegrali juniorzy grający w Lidze Wojewódzkiej Juniorów. Pierwsi na boisko wybiegli juniorzy młodsi Chemika Police którzy zdeklasowali Arkonię Szczecin wygrywając 5:1 (3:0).
Dwie bramki dla Chemika zdobył Kamil Konieczny, po bramce dołożyli Patryk Kaczorowski i Sebastian Majos, zaś trafienie samobójcze zaliczył Patryk Targoński. Dla Arkonii honorową bramkę zdobył Dariusz Banaszewski.
JM Chemik: Strzelec - Gumienny, Felicki (41’ Pawlak), Kołodziejski, Kopociński, Krawiec (70’ Gryciak), Janicki R. (41’ Fadecki), Fałowski, Kaczorowski (70’ Skowron), Majos (54’ Milewski), Pieczonka (53’ Konieczny)
JM Arkonia: Czubala - Myciak, Banaszewski, Damijan, Safian, Targoński (41’ Kosiorowski), Lisiński (41’ Feliński), Stankiewicz (54’ Brenda), Szczerbik (41’ Wójcik), Majewski (54’ Biedrzycki), Wiśniewski Bramki: 1:0 - 17 minuta - Patryk Targoński (gol samobójczy) 2:0 - 27 minuta - Patryk Kaczorowski 3:0 - 32 minuta - Sebastian Majos 3:1 - 44 minuta - Dariusz Banaszewski 4:1 - 54 minuta - Kamil Konieczny 5:1 - 58 minuta - Kamil Konieczny Pierwsza bramka dla Chemika padła w 17 minucie. Centrę Pawła Krawca z prawej strony pola karnego usiłował przeciąć Patryk Targoński, uczynił to tak nieszczęśliwie że piłka wpadła w samo okienko bramki Arkonii. Dziesięć minut później Patryk Kaczorowski podwyższył prowadzenie. Z prawej strony spod końcowej linii dośrodkował Rafał Janicki, zaś „Kaczor” skierował piłkę do siatki strzałem z powietrza z 7 metra. Po zaledwie 5 minutach było już 3:0, zaś gol padł w dość nietypowych okolicznościach. W pole karne dośrodkował Patryk Skowron, na bramkę główkował Krawiec i trafił w poprzeczkę. Do odbitej piłkę wyskoczył Majos i trafił... ponownie w poprzeczkę. Druga dobitka Majosa wylądowała już w siatce. Po przerwie padła jedyna bramka dla gości. Półlobem na dalszy słupek bramkarza pokonał Dariusz Banaszewski. Po 10 minutach w pole karne dośrodkował Chrystian Pawlak, zaś piłkę szczupakiem do siatki skierował Kamil Konieczny. Konieczny zaledwie minutę wcześniej zmienił Dawida Pieczonkę. Po kolejnych 4 minutach ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania na 5:1. Zawodnik Chemika wyszedł znakomicie do prostopadłego podania, w sprincie minął wychodzącego z bramki bramkarza i spokojnie skierował piłkę do pustej bramki.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|