Remis Fali w Gostyniu
W niedzielę o godz 14:00 rozpoczęło się spotkanie w Gostyniu, w którym Bałtyk podejmował Fale Międzyzdroje.
Zespół Fali chciał w tym spotkaniu odnieść trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo. Goście do tego spotkania przystąpili bez Łukasza Słowikowskiego, Krzysztofa Strzeleckiego oraz Jakuba Jaszczura. Pierwsze minuty spotkania toczyły się z lekką przewagą Fali czego efektem była bramka strzelona przez Pawła Laskowskiego, po indywidualnej akcji. Gdy wydawało się, że na przerwę goście zejdą prowadząc, katastrofalny błąd popełnił bramkarz do spółki z obrońcą Fali. Z prezentu skorzystał Andrzej Frańczak i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.
Druga część tego pojedynku w wykonaniu zespołu Fali była dużo słabsza od pierwszej. Zawodnicy nie wykonywali tego co założyli sobie w przerwie meczu. Jedyną dogodną sytuacje do strzelenia bramki miał tuż przed zakończeniem spotkania Jacek Molenda, ale piłka po jego uderzeniu odbiła się najpierw od poprzeczki, a poźniej od linii bramkowej i wyszła w pole. Po chwili sędzia odgwizdał zakończenie spotkania, które tak jak jesienią w Międzyzdrojach zakończyło się remisem 1:1.
relacjďż˝ dodaďż˝: teresa32 |
|