Nieprawdopodobne... Siedmiu zawodników wygrywa mecz
Do jednej z najbardziej kuriozalnych sytuacji w historii zachodniopomorskiej piłki nożnej doszło w dniu dzisiejszym (06.06) na meczu juniorów Santos Sarbinowo - Jedność Przewłoki.
Drużyna gości przybyła na mecz licząc jedynie 7 zawodników i dokonała rzeczy niemożliwej - pokonała aż trzema bramkami grającą w pełnym składzie jedenastu zawodników (plus trzech rezerwowych) drużynę gospodarzy.
Kiedy przed pierwszym gwizdkiem sędziego siedmiu chłopaków z drużyny Jedności okrzykiem 'Kto wygra mecz? Jedność!' zagrzewało się do walki, na twarzy kibiców pojawił się uśmiech politowania. Szybko jednak uśmiech zniknął, a pojawiły się okrzyki niezadowolenia, gdyż jedenastu zawodników Santosu przez długie minuty pierwszej połowy nie potrafiło zdobyć bramki. Fantastycznymi interwencjami popisywał się bramkarz gości Mateusz Kowalczyk, a gdy on zawodził gości ratowała poprzeczka.
W 44 minucie sensacja: za zagranie piłki ręką sędzia Łukasz Owczarek dyktuje rzut karny dla Jedności, który na bramkę zamienia Tomasz Zakrzewski! Po przerwie kibice nadal przecierali oczy ze zdumienia! Szybką wymianę piłek na drugą bramkę sprytnym lobem zamienia Patryk Piątek, a kilka minut później znakomitym strzałem w okienko z ponad 30 metrów popisuje się Andrzej Zakrzewski i jest 0:3. W tym momencie emocje się nie kończą! Gospodarze, wiedząc że zgodnie z przepisami gdyby w drużynie gości pozostało tylko 6 zawodników sędzia przyzna im zwycięstwo walkowerem, posuwają się do brutalnych fauli w celu unieszkodliwienia przeciwnika. W 63 minucie jeden z zawodników gości opuszcza w wyniku ciężkiej kontuzji boisko, a gospodarze domagają się zakończenia meczu i przyznania im zwycięstwa z powodu zdekompletowania zespołu gości. Na szczęście znakomicie prowadzący to spotkanie sędzia Łukasz Owczarek wykazuje się znajomością przepisów gry w piłkę nożną i czeka ze wznowieniem gry dłuższą chwilę, aż kulejący z bólu zawodnik Jedności powróci na boisko. Jednocześnie sędzia nie odstępuje od wymierzania żółtych i czerwonych kartek dla wybitnie niesportowo grających piłkarzy gospodarzy, w efekcie czego w końcówce drugiej połowy aż trzech piłkarzy Santosu musi opuścić boisko za czerwone kartki! Zmęczeni piłkarze Jedności tracą bramkę na 1:3, lecz po chwili wynik spotkania zostaje ustalony na 1:4. Po końcowym gwizdku radość piłkarzy Jedności nie ma końca! Są dumni ze swojej postawy i wiedzą, że swoim wyczynem przejdą do historii.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: jinks |
|