W decydującą fazę wchodzi rywalizacja Kluczevii Stargard i Sparty Gryfice o drugie miejsce w ligowej tabeli, które da możliwość walki w barażach o awans.
Chociaż matematyczne szanse na sukces ma również czwarta obecnie Arkonia, niewielu chyba wierzy, że to właśnie zespół ze Szczecina pokrzyżuje plany doborowej dwójki. W najbliższą sobotę Kluczevia uda się do Stolicy Pomorza Zachodniego, ale na spotkanie z nieobliczalnym i bardzo groźnym na swoim terenie Świtem. Wystarczy przypomnieć, że piłkarze ze Skolwina mają najlepszy w lidze bilans meczów właśnie u siebie. Aż 11 zwycięstw i zero porażek to wyczyn godny uwagi. Atut własnego boiska mogą jednak nieco popsuć braki w składzie. Goście ze Stargardu są z kolei bardzo zmotywowani, jak sami twierdzą cały sezon ciężką pracują na cel, jakim jest awans. W meczu sprzed tygodnia Kluczevia wygrała z Iskierką także na wyjeździe 2:0, ale swoją grą, a tym bardziej skutecznością nie zachwyciła. Jeśli w przeciągu tych kilku dni zawodnicy ze Stargardu zdołali poprawić celowniki (a międzyczasie wygrali przecież 2:1 z Polonią Płoty), to oni powinni nadawać ton wydarzeniom w Skolwinie. Na niepowodzenie Kluczevii czeka oczywiście Sparta, która sama w ubiegłą sobotę podknęła się i to na własnej kępie...
Początek wszystkich meczów przedostatniej kolejki o godzinie 16.30.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne