Remis Stali z Orłem
W piękne, słoneczne, sobotnie popołudnie na boisku w Lipianach miejscowa Stal podejmowała piłkarzy Orła Trzcińsko-Zdrój. Mecz określany mianem za 6 punktów na pewno nie rozczarował kibiców zebranych na trybunach. Po trafieniach Zielińskiego i Jurkiewicza dla Stali oraz Kotusa i Dziadosza dla Orła obie drużyny podzieliły się punktami w tym spotkaniu.
A zaczęło się już w 30 sekundzie. Najwięcej zimnej krwi w polu karnym gospodarzy zachował Kotus i to on otworzył wynik tego spotkania. Stal dobrze się nie otrząsnęła a wynik ponownie mógł ulec zmianie. Groźne kontry stwarzały wiele problemu obrońcom Stali. Kolejną bramkę zdobył jednak zespół gospodarzy. W 15’ centra wzdłuż bramki Cerkowniaka i piłkę w siatce głową umieszcza Zieliński. Mecz się wyrównał ale to Orzeł był bliższy wyjścia na prowadzenie. Sytuacji sam na sam z Czekałą nie wykorzystał Laszczyński, trafiając w nogi rzucającego się bramkarza. Ciekawie było jeszcze pod koniec pierwszej połowy kiedy Stal przycisnęła ale pewnie w tym okresie bronił Cerkowniak.
W drugiej części gry kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Dziadosz. Były zawodnik Osadnika Myślibórz technicznym, silnym strzałem przymierzył pod poprzeczkę Czekały. Już minutę potem „Ferdek” mógł pogrążyć Stalowców. Jego silne uderzenie w długi róg bramki przeleciał kilka metrów od słupka. Znakomita okazję do strzelania miał także grający w tym meczu Karol Omański. Pomocnik Orła nie trafił jednak w piłkę. Stal na kilka minut przed zakończeniem meczu zdołała wyrównać. Sędzia boczny przy jednym z prostopadłych podań do napastników Stali podniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego. Jurkiewicz widząc sytuacje wybieg za pleców obrońców Orła i podążył na bramkę Cerkowniaka pokonując naszego bramkarza. Można się kłócić czy sędzia główny nie powinien odgwizdać wtedy pozycji spalonej, zaliczając ruch napastnika, który zauważyli gracze Orła. Do końca spotkania obie drużyny bardziej chciały utrzymać już wynik i żadna nie podjęła ryzyka odkrycia się.
Jeden punkt na pewno nie jest wielkim osiągnięciem ale pozwala utrzymywać dystans do goniących nas zespołów z Węgorzyna, Chojny czy Śmierdnicy. Za tydzień właśnie pojedynek z Iskierką o bardzo ważne 3 punkty w tabeli. Stal - Orzeł 2-2 Bramki: Zieliński, Jurkiewicz(Stal) - Kotus, Dziadosz(Orzeł) Stal: S. Czekała - K. Dołęgowski, K. Antoniewicz, T. Jurkiewicz (c), P. Bodnar - P. Pawluk, D. Rutkiewicz (G. Jakubowski), P. Pawlak, P. Płuciennik - M. Kozak, P. Zieliński (M. Bartosik) Orzeł: Cerkowniak - P. Rosadziński, Sarnecki, Wiśniewski - Chmielewski, Wojciechowski(Janusz), Laszczyński, Kotus, Dziadosz - P. Mazur(M. Mazur), Mikitów(K. Omański)
�r�d�o: www.mksorzel.glt.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: kondzio2 |
|