We wczorajszym spotkaniu XXI kolejki o mistrzostwo V ligi, piłkarze Odry Chojna pewnie pokonali zajmującą jedną pozycję wyżej Stal Lipiany 2-0 (2-0). Był to pierwszy mecz nowego szkoleniowca biało - zielonych - Dariusza Majdy.
Losy meczu zostały rozstrzygnięte już w pierwszej połowie, wynik mógłby być znacznie większy gdyby chojeńscy napastnicy wykorzystali masę sytuacji. Od początku do końca przeważała Odra, praktycznie zamykając gości na swojej połowie. Efektem tego była pierwsza bramka zdobyta przez Mariusza Andrzejewskiego, który wykorzystał świetne zagranie swojego brata - Pawła.

Wynik ustalił zawodnik pozyskany w okresie zimowym ze Sparty Godków - Paweł Pela, do siatki trafił wykorzystując sytuację „sam na sam” z bramkarzem. Biało - zieloni dyktowali warunki na boisku, tworzyli bardzo dużo sytuacji ale niestety do bramki nie potrafili trafić między innymi Bartosz Barandowski, Paweł Zatorski i Mariusz Kieliszek. Na posterunku stał również bramkarz Stali - Czekała. Akcję gości w całym meczu można policzyć na palcach jednej ręki, czarę goryczy przepełniły dwie czerwone kartki jakie ujrzeli zawodnicy Stali. Wygrana cieszy, również przewaga jaką stworzyli nasi zawodnicy, irytować może jedynie brak dokładnych i mocnych strzałów w bramkę oraz niewykorzystane sytuację.

Odra zagrała w składzie: Konopka - Gawron (Pela)(Witorzeńć), Armonajtis, Zatorski, P. Andrzejewski, Kieliszek, Barandowski, Janik, M. Andrzejewski(M.Orman), Kasztelan,P.Kusiak.