Ukradli zwycięstwo w doliczonym czasie
Wynikiem 2:2 zakończyło się środowe spotkanie 24. kolejki IV ligi pomiędzy Gwardią Koszalin a Stalą Szczecin. Stalowcy stracili prowadzenie w 92 minucie spotkania.
Sporą dawkę emocji zaserwowali swoim sympatykom piłkarze Gwardii Koszalin. Do przerwy przegrywali z czołową drużyną rozgrywek 0:2, prezentując grę daleką od ideału. W przerwie Gwardziści przeszli metamorfozę i zagrali bardzo dobrą drugą część spotkania... - czytamy na stronie www.gwardiakoszalin.futbolowo.pl. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do Stali. Młodzi, wybiegani gracze gości na niewiele pozwalali gospodarzom i częściej utrzymywali się przy piłce. Najpierw po kombinacyjnie rozegranej akcji bramkę dla Stali zdobył Sowiński. Kilka minut później sytuację sam na sam wykorzystał Czyżewski i Stal prowadziła 2:0.
Po przerwie inicjatywę przejęła Gwardia. Rzut z autu wykonywał Marcin Olechnowicz, piłkę przedłużył Ismael, dotarła ona do Dariusza Szperlaka, który silnym uderzeniem zdobył kontaktową bramkę. W kolejnych minutach przewagę posiadała Gwardia, a Stal groźnie kontratakowała. Wreszcie w 93 minucie na strzał rozpaczy z 20-25 metrów zdecydował się Marcin Olechnowicz, piłka po jego uderzeniu wylądowała w okienku bramki gości. Wielka radość wśród piłkarzy Gwardii, wielka radość na trybunach, rozpacz wśród graczy ze Szczecina.
GWARDIA KOSZALIN - STAL SZCZECIN 2:2 (0:2) Bramki: Szperlak (55'), Olechnowicz (90+2') - Sowiński (11'), Czyżewski (19'). Gwardia: Kalkowski - Olechnowicz, Nowak, Chwastek, Grodzicki (66' Feliński), Wojciechowski, Mikołajczyk (46' Szczepański), Kuchalski, Ignaszewski, Piszko (46' Ismael). Stal: Szpakowski - Rutecki, Kostrubiec, Gronowski, Parys, Storek (70' Bobko), M. Maćkiewicz, Masłowski (65' Juszczyk), Jakubiak, Czyżewski, Sowiński (55' D. Maćkiewicz).
�r�d�o: stalszczecin.pl/www.gwardiakoszalin.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Macioch92 |
|