Już jutro przed zespołem Sparty Gryfice bardzo ciężkie zadanie. Gryficzanie o 15:30 zagrają na boisku lidera - Sarmaty. Czy nasi piłkarze udowodnią, że nie przypadkowo znajdują się na pozycji wicelidera tuż za jutrzejszymi gospodarzami?

Sarmata dość niespodziewanie (jest przecież beniaminkiem V ligi) zajmuje pozycję lidera z dorobkiem 41 punktów i przewagą 6 oczek nad gryficką Spartą. Po osiem spośród 43 bramek zdobytych przez Sarmatę strzelili Wojciech Bonifrowski i Łukasz Olechnowicz. Siedem trafień zdobył Wojciech Kliś, który do zespołu dołączył w rundzie wiosennej, a jesienią w barwach Sparty Węgorzyno strzelił 11 goli i z 18 bramkami przewodzi w klasyfikacji strzelców V ligi. Przypomnijmy, że jesienią w Gryficach Sparta niestety uległa Sarmacie 1:4 nie będąc wcale zespołem słabszym. Jedynego gola dla czarno-niebieskich zdobył Przemysław Dąbrowski, dla gości trafiali Emil Kamiński, Wojciech Bonifrowski, Krzysztof Kieruzel i Łukasz Olechnowicz. Warto wspomnieć, że Sarmata wygrał osiem kolejnych spotkań z rzędu.

Do gry w naszym zespole wracają pokutujący w meczu z Polonią za kartki Przemysław Dąbrowski i Mariusz Remplewicz oraz powracający po kontuzji Jacek Karczewski. W niedzielnym meczu nie wystąpi za to Mateusz Świtniewski. Czy Sparta zdoła przerwać znakomitą passę Sarmaty?? Początek meczu w Dobrej o 15:30.