Derby powiatu dla Chojny!
Wynikiem 3-1 (0-0) zakończyły się pierwsze w tym roku derby powiatu gryfińskiego w V lidze, pomiędzy Orłem Trzcińsko Zdrój a Odrą Chojną.
O ile pierwsza połowa nie napawała optymizmem, to w drugiej zawodnicy obu drużyn wiele razy podnosili poziom adrenaliny swoim kibicom, którzy tego dnia wypełnili stadion w Trzcińsku. Na trybunach zasiadło również wielu kibiców z Chojny. Mecz oglądali również byli zawodnicy Odry, między innymi Robert Sikorski grający obecnie w Niemczech, Tomasz Kwaśniewski występujący w barwach Eneregetyka Gryfino i Wojciech Greguła który z powodu kartek nie mógł zagrać w Arkonii. Pierwsza część gry to próba sił, żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć ciekawej sytuacji podbramkowej, choć zdarzały się wyjątki - szczęścia zabrakło między innymi przy strzałach Pawła Andrzejewskiego i Bartosza Barandowskiego. Gospodarze próbowali zdobyć bramkę głębokimi wrzutkami w pole karne gości ze stałych fragmentów gry. Fauli w tym meczu nie brakowało. Wynikiem remisowym kończy się pierwsza połowa, i ten wynik dla tej części mecz był jak najbardziej zasłużony. Druga połowa zaczęła się od ciekawej próby Bartka Barandowskiego który strzałem z 16m był bliski zdobycia bramki - piłka minimalnie mija poprzeczkę. Z każda minutą biało - zieloni atakowali bramkę Orła coraz bardziej. Skuteczny okazał się strzał Oskara Janika który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i strzelił w długi róg. Niespełna 15 minut później doskonałe podanie wykorzystuje Bartosz Barandowski - sytuacja 'sam na sam', piłka mija bramkarza, jeden z obrońców gospodarzy jeszcze próbuje ja wybić ale nadaremnie. Mimo 2 bramkowej straty piłkarze Orła próbowali odmienić losy meczu, ataki gospodarzy znacznie się nasiliły ale na posterunku stali chojeńscy obrońcy. Otuchy niebiesko - czerwonym dodał Andrzej Mikitów, były zawodnik Odry, który wykorzystując złe ustawienie muru i bramkarza, mocnym strzałem z ok 20m z rzutu wolnego zdobył kontaktową bramkę. Gra się wyrównała ale 'kropkę nad i' postawił Mariusz Andrzejewski - świetna akacja napastników Odry którzy 'ośmieszyli' obronę gospodarzy. Wynik mógł być większy gdyby ten sam zawodnik wykorzystał sytuację 'sam na sam'. Orzeł jak narazie w rundzie wiosennej bez punktów i ze stratą 12 bramek w 3 meczach. Odra dzięki zdobytym 3 punktom awansowała na 11 miejsce i znacznie zmniejszyła swoją stratę do drużyn w środku tabeli.
�r�d�o: www.odrachojna.com
relacjďż˝ dodaďż˝: rasiakos |
|