50 procent - tak trener Piotr Mandrysz oceniał szansę na występ Macieja Ropiejki w najbliższym pojedynku przeciwko Polonii Słubice. Kto zagra więc a ataku Dumy Pomorza?
Przypomnijmy, że od dłuższego czasu rehabilitację przechodzi najlepszy strzelec Pogoni - Marek Kowal.
- Marek jest po rekonstrukcji wiązadeł krzyżowych. Proces przywracania do użytku po takim zabiegu trwa minimum pięć miesięcy. Optymistycznie licząc będzie to początek września - mówił szkoleniowiec Pogoni, Piotr Mandrysz.
Podczas nieobecności Marka Kowala pewnym punktem napadu był Maciej Ropiejko. Jednak podczas meczu z Elaną Toruń i Zawiszą Bydgoszcz młody napastnik nie pojawił się nawet na ławce. Co jest powodem tej nieobecności?

- Maciej ma zadawnione sprawy ze zwapnieniem w okolicy podbrzusza. Niestety już drugi raz nie mógł nas wspomóc. Mam cichą nadzieję, że będzie mógł nas wzmocnić na niedzielne spotkanie z Polonią Słubice. Na chwilę obecną jego szansę na występ w tym spotkaniu wynoszą 50 procent - odpowiadał trener Pogoni.

Podczas nieobecności dwójki napastników do dyspozycji trenera do gry w ataku są Mikołaj Lebedyński, Damian Sieniawski i Daniel Wólkiewicz. Z pewnością są to zdolni piłkarze. Daniel Wólkiewicz swoim wejściem na drugą połowę wiele wniósł do gry Pogoni w pojedynku z toruńską Elaną. Należy jednak pamiętać, że ci zawodnicy zdobywają dopiero doświadczenie na ligowych boiskach.

�r�d�o: http://pogonszczecin.info/Problemy_personalne_w_ataku___-ab722-7