Powiedzieli po meczu
Petr Němec - Końcówka tego meczu naprawdę mnie zaskoczyła, bo Korona była faworytem i myślę, że cały mecz to pokazywała. My graliśmy swoje, do czego już przyzwyczailiśmy. Popełniliśmy w pierwszej minucie wielki błąd, straciliśmy bramkę i przegrywaliśmy, ale jeżeli nasz zawodnik wychodzi na czystą pozycję i jest tylko żółta kartka, a tu od razu jest karny i czerwona kartka, to myślę że coś jest nie tak. Szkoda tego, ale muszę podziękować zawodnikom za to, że w dziesiątkę pokazali charakter i powalczyli o ten wynik.
Nie sądzę, aby wpływ na szybko straconą bramkę miało onieśmielenie piłkarzy Floty stadionem i publicznością w Kielcach. zawodnicy grają w I lidze już praktycznie rok i zdążyli się już oswoić. Grali już przecież między innymi w Łęcznej i w Łodzi.
Marek Motyka - Przede wszystkim chcę bardzo podziękować piłkarzom za wynik i trzy punkty, bo rzeczywiście ta końcówka była dramatyczna. Mimo, że graliśmy z jednym zawodnikiem przewagi, to niepotrzebnie daliśmy się zepchnąć do tyłu. Stworzyła się sytuacja na 2:1 i była ogromna nerwówka. Szkoda, że wcześniej nie wykorzystaliśmy tych sytuacji, których naliczyłem co najmniej sześć. Rozumiem rozżalenie trenera, ale gratuluję również postawy przeciwnikom, bo rzeczywiście postawili nam ciężkie warunki, grali do końca bardzo ambitnie i za to trenerowi i zespołowi ze Świnoujścia gratuluję. Cieszę się bardzo, że tutaj w Kielcach, wprawdzie w dramatycznych okolicznościach, ale wygraliśmy. Mamy trzy punkty, GKS wygrał z Podbeskidziem, tak że sytuacja się zrobiła klarowna. Teraz trzeba zrobić wszystko żeby się skoncentrować do następnego meczu. Będziemy robić wszystko żeby tę szansę wykorzystać.
�r�d�o: http://www.flota.swinoujscie.com.pl/
relacjďż˝ dodaďż˝: matti541 |
|