Błonie rozgromione przez piłkarzy z Mirosławca
Niestety, kolejny mecz, kolejna przegrana, i to znowu wszystko było już jasne w I połowie. Bo po I połowie nasz zespół przegrywał już 4-0. W II części gry zespół gości starał się wyrównać i był już wynik 4-2, ale to w końcówce gospodarze ustalili wynik spotkania na 5-2. Niestety po raz kolejny o całym meczu zadecydowała I połowa. W II połowie to nasz zespół stwarzał więcej okazji, m.in. poprzeczka Łukasz Rakowskiego. A gospodarze zdobyli gole m.in. po błędach naszych obrońców. Nasz zespół w tym meczu zagrał bez ważnych zawodników m.in. nie było Grzegorza Łomakina, Przemysława Kraski(w jego przypadku to już chyba nie będzie grał) i Sławka Niedźwiedźia.
I połowę nasi zawodnicy mogli zacząć bardzo dobrze, Michał Piławski znalazł się sam na sam z bramkarzem Mirstalu i niestety lobem piłka poleciała nad poprzeczką, a mogło być już tak pięknie. Niestety, tego co my nie strzelamy to Mirstal strzelił, w 9 minucie kontra Mirstalu, nasi nie wybijają i 1-0 dla gospodarzy. W 12 minucie z głowy strzelał Kuba Lis i piłka poleciała obok bramki. Nasi próbowali odrobić ale niestety w 17 minucie, błąd Bartosza Grygla i 2-0 dla Mirosławca. Kolejna bramka padła w 22 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, strzałem z głowy zawodnik Mirstalu wyprowadza gospodarzy na wynik 3-0. Pierwsze roszady w meczu miały miejsce w 26 minucie, gdy trener Błoni, Lech Pałka zmienił nie najlepiej spisujących się w dzisiejszym meczu Bartosz Grygla i Łukasza Zająca. Za Bartosza Grygla wszedł Konrad Rogoziński, a za Łukasza Zając wszedł Marcin Korabiusz. Niestety, kolejną bramkę tracimy przez błąd Bartłomieja Gehrke, który nie trafiając w piłkę daje szanse dla gospodarzy na bramkę numer 4, zawodnik z Mirosławca nie pudłuję i jest już można powiedzieć po meczu, 4-0. W 40 minucie na bramkę gospodarzy strzał oddaje Łukasz Zbroszczyk, a piłka leci daleko od bramki.
W przerwie meczu rozgrzewał się tylko Przemysław Cabaj II połowa i od razu odmieniona drużyna z Barwic, taką drużynę chcielibyśmy zawsze oglądać, atakująca i dobrze się broniąca. Już w 46 minucie celnym strzałem na bramkę popisał się Bartosz Gersztyn, jednak jego strzał był za lekki a bym pokonać bramkarza. W 56 minucie mieliśmy naprawdę ładną akcję naszych piłkarzy, szybka gra i ładne dośrodkowanie Mateusza Węgiełka wprost na głową Bartosza Gersztyna i ten choć najniższy na boisku zdobył gola na 4-1. Minutę później Michał Piławski strzela obok bramki. W 69 minucie na bramkę gospodarzy uderzał Marcin Korabiusz, po ładnym strzale bramkarz obronił i nasi zawodnicy mieli jeszcze rzut rożny. Kilka sekund później świetna okazji naszych zawodników i poprzeczka po strzale z głowy Łukasza Rakowskiego, później tam dobijał jeszcze Konrad Rogoziński ale za dużo zawodników było obok bramki aby piłka wpadła do bramki. W 72 minucie uderzał Kuba Lis a bramkarz obronił. Pięć minut później na bramkę Piotra Rakowskiego uderzał zawodnik Mirstalu, ale piłka leciała obok bramki. W 83 minucie po kontrze naszych zawodników Michał Piławski w akcji sam na sam zdobył drugiego gola dla Barwic i było już 4-2. W 85 minucie szanse gry w ostatnich minutach dostał Przemysław Cabaj zastępując Roberta Felisiaka. W doliczonym czasie gry, w 91 minucie piękną bramkę zdobył zawodnik z Mirosławca, ładnym strzałem zza pola karnego pokonał Piotra Rakowskiego. W tej samej minucie Piotr Rakowski został ukarany żółtą kartką. Niestety, kolejny mecz i przegrana, nasz zespół jeżeli nie wygra przyszłego meczu z Olimpem Złocieniec(tracimy do Olimpa 2pkt) to już później może być bardzo źle. Tak jak relacja wskazuje Mirstal zdobywał gole po naszych błędach, i Mirstal tak wcale to nic nie grał, to nasz zespół grał lepiej, gdyby nie błędy naszych obrońców to Mirstal by nie zainkasował 3 punktów. Drużyna z Mirosławca przez niemal że całe spotkanie była dopingowana przez swoich kibiców(było ich ok.30). Niestety po kolejnym spotkaniu nasuwa się pytanie, Czy nasz zespół utrzyma się w V lidze?. Na pewno są duże szanse ale niestety jak nie wygramy już z Olimpem Złocieniec czy nawet meczu za 2 tygodnie z Victorią Sianów to szanse będą już nikłe. W najbliższą sobotę o godzinie 16.30 zagramy z Olimpem Złocieniec. A więc już teraz zapraszam na ten mecz w Barwicach. Co powiesz po dzisiejszy meczu? - Co ja mogę powiedzieć, po prostu brak szczęścia i tyle no i zmęczenie po meczu z Gryfem dało dzisiaj taki efekt. Czy macie szanse na wygranie z Olimpem? - Jak zagramy tak jak z Gryfem i Mirstalem w II połowie to tak. Ale będzie także brakować Przemysława Kraskę na stoperze. Jak myślisz, utrzymacie się w V lidze ? - Będzie ciężko ale jestem dobrej myśli… Powiedział po meczu Bartosz Grygiel Mirstal Mirosławiec - Błonie Barwice 5:2 (Pietrus3,Suchojad,Lewandowski-Gersztyn 56’,Piławski 83’) Błonie Barwice - Piotr Rakowski-Robert Felisiak(Przemysław Cabaj 85’), Bartosz Grygiel(Konrad Rogoziński 26’), Bartłomiej Gehrke, Łukasz Zając(Marcin Korabiusz 26’) - Mateusz Węgiełek, Łukasz Zbroszczyk, Łukasz Rakowski, Bartosz Gersztyn - Michał Piławski, Kuba Lis Żółte Kartki - Mirstal - 2 Żółte Kartki - Błonie - 1 (P.Rakowski)
�r�d�o: www.bloniebarwice.vgh.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: jakubek14 |
|