W inauguracyjnym meczu rundy wiosennej piłkarze Odry Chojna nie sprostali liderowi V ligi i przegrali z Sarmatą Dobrą 0:2 (0:1). Juniorzy również nie zachwycili, goście rozgromili chojeńską młodzieżówkę 5:0.
Spotkanie w Chojnie było niewątpliwie najciekawszym meczem kolejki. Na stadionie, mimo nie sprzyjającej i deszczowej pogody pojawiło się wielu kibiców. Mecz rozpoczął się od ataków Odry, niestety chojeńscy napastnicy, między innymi, Mariusz Andrzejewski tego dnia nie potrafił opanować piłki i wykorzystać wielu dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Gra szybko się wyrównała i po 10 minutach goście coraz śmielej zaczęli zbliżać się do bramki Patryka Konopki. W 19` minucie długie podanie na prawą stronę wykorzystał najlepszy snajper ligi - Wojciech Kliś, uciekł obrońcą i strzelił w długi róg. Mimo straty gola Odra pod koniec pierwszej części atakowała coraz śmielej, niestety tego dnia chojeńscy snajperzy nie potrafili zaskoczyć bramkarza gości. Mimo gorącego dopingu młodych kibiców wynik się nie zmienił.

Druga część to ataki z obu stron i bardzo wyrównana gra. Trener Marek Bieniek wprowadził nowych zawodników, na boisku pojawił się Paweł Pela (Sparta Godków) i młody junior Radosław Witorzeńć.
Pomimo wzmocnień kadrowych i dobrych wynikach jakie zespół odnosił w meczach sparingowych w okresie przygotowawczym, na boisku zauważalny był brak zgrania biało-zielonych. Wynik spotkania w 65` minucie, strzałem głową, ustalił Kliś który wykorzystał niefortunne wybicie piłki przez chojeńskiego bramkarza. Dzięki tej bramce wyszedł na prowadzenie w rankingu najlepszych strzelców. Warto dodać że jesienią Wojciech Kliś zdobywał bramki dla Sparty Węgorzyno.
Odra jeszcze próbowała atakować, ale to goście tego dnia dominowali na boisku. Sarmaty nie oszczędził również pech, sędzia, w drugiej połowie nie uznał dwóch goli strzelonych ze spalonego.

Odra zagrała w składzie: Konopka, Armonajtis, Janik, Kieliszek, Gawron, Zatorski, Barandowski, Turkiewicz, M. Andrzejewski (Pela), Kasztelan (Witorzeńć), P. Andrzejewski.