Przed nami ostatnia tegoroczna seria zmagań w Superlidze TKKF. Tym razem w hali przy ulicy Willowej zespoły pojawią się tylko w sobotę. W ten przedświąteczny weekend dojdzie do bardzo ciekawych konfrontacji pomiędzy pierwszą czwórką, więc emocji na pewno nie zabraknie.

Zaczniemy jednak spokojnie od pojedynku sąsiadów w tabeli - Stocznia Nowa II o 16:00 spotka się z LZS Granicą Kościno. Granica ma najsłabszą obronę w lidze i jest mniej doświadczona, więc stoczniowcy teoretycznie powinni pójść w ślady pierwszego zespołu i ograć swoich oponentów. Dotąd LZS przegrywał z mocnymi ekipami, więc ciężko jest przewidzieć jakie tak naprawdę prezentuje możliwości. Może więc to być mecz prawdy dla obu ekip. Trzy kwadranse później na parkiet wyjdą Porta Styl oraz Dąbie. Drużyny te znają się jeszcze z zeszłego sezonu, kiedy rywalizowały w I lidze. Faworytem wydaje się być zespół z Prawobrzeża, na co wskazuje historia spotkań oraz sytuacja w tabeli. Każdy inny wynik należy rozpatrywać w kategorii niespodzianki. Następnie czekają nas dwa pojedynki kluczowe dla układu czołówki. Najpierw Stocznia Nowa I zmierzy się z Pachem Rostek. Stocznia jak dotąd zdobyła komplet punktów jak na mistrza przystało, jednak nie grała jeszcze z nikim z głównych pretendentów do tytułu. Z kolei Pach wydaje się być silniejszą ekipą niż przed rokiem. Ma też przewagę nad rywalami, gdyż przed tygodniem rozprawił się z konkurentem w walce o złoto - Radissonem. W tym pojedynku, który można uznać za mecz rundy, każdy wynik jest możliwy. O 18:15 emocje nie opadną, gdyż w hali naprzeciw siebie staną Pazim Radisson oraz PCC-Port Szczecin. Hotelarze mają już jedną porażkę na swoim koncie, więc aby liczyć się w walce o tytuł, nie mogą teraz przegrać. Czeka ich jednak trudne zadanie, gdyż portowcy to bardzo dobry zespół, który dotąd jeszcze nie stracił punktu. Będzie to zatem zacięty pojedynek, w którym wynik jest sprawą otwartą. W kolejnym pojedynku także należy spodziewać się zaciętości - zagrają ze sobą dwie drużyny, które prezentują się najlepiej ze średniaków - Police zmierzą się z Babilon Teamem. Policzanie ze swoją dobrą grą powoli dobijają się do czołówki, mimo że są nowicjuszami. Z kolei Babilon w zeszłym sezonie był rewelacją I ligi, a w tym gra bardzo dobrze w wyższej klasie. Wynik tej konfrontacji da nam odpowiedź na pytanie, kto ma największe szanse w walce z "Wielką Czwórką". W ostatnim pojedynku przed Świętami obejrzymy rywalizację o pierwsze punkty w lidze. Spotkają się drużyny, które jeszcze nie mają żadnego oczka na koncie. Bulk Cargo od dawna gra w TKKF, jednak od pewnego czasu jest outsiderem. Z kolei KP Sztorm wcześniej grał w ŚLF, teraz zaś wysoko przegrywa w nowej lidze. Na parkiecie lepiej prezentował się Sztorm, jednak kto wygra ten pojedynek, dowiemy się około 20:30 w sobotę. Przed nami więc trudne zadanie dla typerów, gdyż ta kolejka obfituje w wiele wyrównanych meczów.



własne