ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Relacja z wyjazdu do Pleszewa
Pod halą zbieramy się w 10 osób + kierowca. Podróż się dłużyła, 350km dało ostro w stawy:). Dojeżdżamy na miejsce około 1h przed meczem. Miasteczko całkiem ładne i zadbane. Wysiadamy przed halą i od razu przechodzimy do wypakowania sprzętu i udajemy się w kierunku wejścia głównego. Miejscowa ludność powoli schodziła się na ten mecz. Bez żadnych nerwówek i ekscesów przyjęła naszą obecność. Ba! nawet lepiej, była skłonna do pogawędek z nami na różne tematy. Można było wyczuć w powietrzu, że to będzie miły wieczór.



Dostajemy się na nasz płaski sektor hehe... W róg hali pod drabinkami ćwiczebnymi z ustawionymi wolno stojącymi krzesełkami. Hala ma tylko jedna trybunę. Rozwieszamy sektorówkę na drabinki, ustawiamy bęben, stajemy za krzesełkami w 8 głów, wszyscy mamy szaliki i jedna flagę na kiju. Siedzą koło 2 najstarszych kibiców i kierowca. Byliśmy też blisko naszej ławki trenerskiej. Po drugiej stronie na trybunie siedział młyn basketu, w liczbie około 20 - 30 osób.



Jeszce przed pierwszym gwizdkiem jedziemy z dopingiem. Najpierw "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasza Spójnia gra... (od dziś ;) )" i "zagraj, zagraj, jak za dawnych lat..." I mocno dopingujemy naszą drożynę, aż do pierwszych punktów i wtedy zasypaliśmy się konfetti.



Cały czas jechaliśmy z dopingiem i czasem przebijaliśmy się, że naprawdę dobrze było nas słychać. Za co otrzymaliśmy pochlebną opinię ze strony kibiców Basketu.



Basket prowadził konkretny doping jak na II ligę więc atmosfera na hali była przednia. I muszę też wspomnieć, że Pleszew ma bardzo fajne i liczne cheerleaders.



W przerwie meczu wychodzimy przed halę, gdzie spotykamy pleszewskich kibiców, z którymi się witamy i ucinamy koleżeńską pogaduszkę. Gadamy o sprawach związanych z kibicowaniem i sytuacją kibicowską u nich jak i u nas. Rozmawialiśmy też o Szczecinie, że trzeba ich lać (w sensie sportowym) u siebie jak i na nadchodzącym wyjeździe.
Wymieniliśmy się też wlepkami. Ponaklejaliśmy dużo naszych wlep w wokół i w wewnątrz hali. Co jak się miło okazało, nie przeszkadza to tutejszym. Powiedzieli nam, że nie lubią AZS Kalisza i jak widzą ich wlepy to je zdzierają.



W drugiej połowie jak Spójnia powoli zaczynała grać swoje, stało coś co z początku nas trochę podenerwowało, otóż myśleliśmy, że kibice Pleszewscy śpiewają "chu*nia, chu*nia, chu*nia" Co potem sobie wyjaśniliśmy, że tak nie było, a było jak trzeba czyli "Spójnia, Spójnia.."



I teraz napisze o wspaniałym wyczynie tego wieczoru - krzyknęliśmy Basket "tadadam" Pleszew !! w stronę kibiców Basketu po czym razem z nimi dopingowaliśmy przez chwilę Pleszewską drużynę !! I jak sobie to z jednym kibicem Basketu ugadałem, był rewanż z ich strony i tym razem cała hala dopingowała Spójnia "tadadam" Stargard !! Skandowaliśmy też nazwisko Piotrka Nizioła i kiedy kibice Pleszewscy zorientowali się o kogo chodzi skandowali razem z nami!


Końcowy gwizdek wielka euforia, skaczemy z radości. Krzyczymy "Pierwsza liga, pierwsza liga w Stargardzie..." Po czym zaintonowaliśmy "zapraszamy do Stargardu! zapraszamy..." I podeszliśmy do sektora Pleszewskiego, gdzie czekały na nas piąteczki, gratulacje, życzenia awansu i "do zobaczenia w Stargardzie"


I uwaga! Sam Szanowny Prezydent Stargardu Sławomir Pajor nam pogratulował i przybił piątki! Dodał też "co was tak mało?" Co wpłynęło na mnie motywująco przed następnym wyjazdem. Kolejno dostaliśmy podziękowania od Pana Marka - i my też dziękujemy raz jeszcze za zorganizowanie nam wyjazdu! Piąteczki i ciepłe słowa zz zawodnikami -dobra robota chłopaki! Gratulacje były też ze strony Pewnego Pana, którego nie znam, ale podejrzewam, że jest wielkim wielbicielem koszykówki i tak, że szacunek dla tego Pana, że jest z nami!



Chcieliśmy świętować zwycięstwo w Pleszewie, ale nie było czasu.. szkoda. Podsumowując wyjazd całkowicie udany i przyjemny, mecz emocjonujący od pierwszy do ostatnich minut. Nasza ekipa całkiem zgrana.



Do następnego wyjazdu! Pozdrawiam.

relacjďż˝ dodaďż˝: predazzo
 

II liga mężczyzn gr. B (2008/09)
Open Basket Pleszew PGE Spójnia Stargard
62 68
13-12-2008
widzów: 11 ze Stargardu
(19:15, 18:15, 14:14, 11:24)

Open Basket: M.Kałowski 13 (3), D.Parzeński 13 (1), R.Kikowski 10 (2), J.Szymczak 9 (1), T.Stępień 7, A.Kaczmarzyk 6, T.Zyber 2, A.Urbaniak 2, B.Gawroński 0.

Spójnia: A.Soczewski 18 (1), M.Zarzeczny 12, W.Grudziński 10 (2), G.Terlikowski 9 (1), J.Koszuta 8, K.Piechucki 5 (1), M.Trypuć 4 (1), Ł.Grzegorzewski 2, A.Molenda 0, H.Mazur 0.
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia

Dane pomogli uzupełnić: wiw, predazzo - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (3)
predazzo (3)
relacje
Pleszew... stargardzki (slawek)
Relacja z wyjazdu do Pleszewa (predazzo)
 
top komentarze
newsy:
mecze:
30 » Biali Sądów-Orzeł Wałcz
21 » Darłovia Darłowo-Dąb Dę »
19 » Kluczevia II Stargard-G »
17 » Calisia Kalisz Pomorski »
14 » Wrzos Borne Sulinowo-Bł »
12 » Mechanik Bobolice-Polsk »
12 » Błękitni II Stargard-Sp »
11 » Ina Goleniów-Gwardia Ko »
11 » Chemik Police-Gavia Cho »
10 » Victoria II - KS Skibno »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 4
DzikuN fikolek
gzuromski TakiNowy
gości: 20
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155176
• newsów: 78564
• użytkowników: 81548
• komentarzy: 1186062
• zdjęć: 912216
• relacji: 40806
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies