W meczu pomiędzy AZS-em Radex Szczecin a VB Leasing Siechnice lepsi okazali się ci pierwsi, wygrywając 100:51 (13:12, 31:14, 35:21, 21:4). Tym samym nasza drużyna zanotowała ósme zwycięstwo w tym sezonie.

W pierwszej piątce akademików w tym meczu nastąpiła jedna zmiana. Na parkiecie od początku zagrał Jakub Michalski. Wynik otworzyli goście. Piłkę dobił po niecelnym rzucie Kuciemby, skrzydłowy VB Kamil Mańkowski. Kolejne akcje to seria niecelnych rzutów AZS-u oraz skuteczne odpowiedzi koszykarzy z Siechnic. Młodzi zawodnicy dyrygowani z ławki rezerwowych przez Piotra Nizioła bez żadnych skrupułów wykorzystywali swoje szanse. I tak po chwili na tablicy wyników mieliśmy rezultat 0:10 (!) dla VB Leasing Siechnice. Trener Majcherek błyskawicznie wziął czas, podczas którego nie szczędził cierpkich słów pod adresem naszych koszykarzy.



Ostra reprymenda naszego szkoleniowca podziałała błyskawicznie. Tuż po przerwie skuteczną akcją popisali się szczecinianie zdobywając tym samym pierwsze punkty w meczu. Drastyczna zmiana nastąpiła w obronie AZS-u. Gospodarze zaczęli bronić agresywnie na całym boisku, skutecznie podwajając zawodników z piłką. W efekcie VB Leasing notował kolejne straty, co pozwalało akademikom wyprowadzać skuteczne kontry. Po pierwszej kwarcie AZS prowadził 13:12.



W drugiej, nasz zespół już całkowicie zdominował drużynę gości. Wysoka obrona pozwalała w dalszym ciągu na kolejne przechwyty, które efektownymi wsadami kończyli odpowiednio dwa razy Karol Pytyś i raz Maciej Majcherek. Dobrze prezentował się również Maciej Sudowski, który oprócz akcji podkoszowych, zaprezentował całą gammę celnych rzutów na dystansie. Dzięki temu nasi koszykarze w tej kwarcie zdobyli 31 „oczek” przy 14 gości.
W przerwie meczu swój pokaz mikołajkowy zaprezentował Zespół Tańca „Szyk” życząc przy okazji wszystkim kibicom Wesołych Świąt.



Druga połowa to dalsza „egzekucja” ze strony szczecinian. Na boisku w trzeciej kwarcie zameldował się młodziutki Tomasz Gielo, który trochę poszarpał w obronie. Trener akademików rotował składem cały czas, dając odpocząć swoim podstawowym zawodnikom. Ten fragment gry do złudzenia przypominał poprzednią kwartę. AZS dominował zarówno w obronie jak i w ataku, a goście sporadycznie zdobywali punkty. Przed ostatnimi 10 minutami meczu na tablicy wyników widniał rezultat 79:47 dla szczecinian.



W czwartej kwarcie Tomka Gielo zastąpił drugi młodzian w kadrze Radex-u, Zbigniew Wochna. Dobrze rozgrywał Marek Łukomski, który świetnymi „passami” (7 asyst w całym meczu – przyp. red.) obsługiwał swoich kolegów z drużyny. Po takich podaniach punktował między innymi Michał Majcherek oraz wspomniany już Wochna. Goście w tej kwarcie kompletnie opadli z sił. Skrzętnie wykorzystali to akademicy dążąc do zdobycia 100 punktu w meczu. Sztuka ta udała się po indywidualnej akcji centra szczecinian, Kuby Michalskiego. Celny rzut naszego koszykarza sprawił, że akademicy ostatecznie wygrali całe spotkanie 100:51.



Podsumowując, niedzielne spotkanie nie było zbyt porywającym widowiskiem. Goście okazali się zdecydowanie słabsi od AZS-u. Wielu naszych zawodników „pograło” i podreperowało sobie dotychczasowe statystyki. Na plus trzeba zaliczyć kilka ciekawych wsadów akademików, dobre podania Łukomskiego czy skuteczność Maćka Sudowskiego (21 pkt. w całym spotkaniu). Zganić należy naszą drużynę za niemrawy początek oraz niefrasobliwość w kilku akcjach. Jednakże akademicy w przeciągu całego spotkania dominowali i zgodnie z planem zainkasowali kolejne dwa punkty w ligowej tabeli.



AZS: Sudowski 21 (3), Majcherek Maciej 17, Biela 13 (1), Pytyś 12, Majcherek Michał 11 (1), Podgalski 10, Kwietniewski 8, Michalski 6, Wochna 2, Gielo, Łukomski.

azsszczecin.pl