Chemik zagra ze Ślęzą
Zaledwie trzy dni piłkarze Klubu Piłkarskiego Chemik Police będą mieli na odpoczynek po spotkaniu z Rakowem. Już w najbliższą środę we Wrocławiu rozegrają zaległe spotkanie ze Ślęzą. Dla Chemika środowe spotkanie nie ma już żadnego znaczenia. Dla Ślęzy wygrana z policzanami może oznaczać awans do I ligi, zaś porażka jego brak.
Poprzednia kolejka
W poprzedniej kolejce Chemicy zagrali z Rakowem Częstochowa. Choć przez większą część gry przeważali to do 83 minuty przegrywali 0:2. W końcówce jednak zawodnicy dowodzeni przez trenera Marka Czerniawskiego rzucili się do ataków i po dwóch bramkach niezawodnego Marka Sajewicza odrobili straty i finalnie zremisowali 2:2. Ślęza w poprzedniej kolejce na własnym boisku podejmowała GKS Tychy i po ciężkim spotkaniu wygrała 2:1. Pierwsza bramka dla Ślęzy wpadła w 10 minucie, gdy zamieszanie pod bramką wykorzystał Daniel Tarasiewicz (syn Ryszarda, trenera Śląska Wrocław). W drugiej połowie GKS doprowadził do remisu. Po krótko rozegranym rzucie rożnym Krzysztof Bizacki strzelał z narożnika pola karnego, bramkarz Ślęzy sparował piłkę przed siebie. Na dobitkę poszedł Maciej Mańka i skierował piłkę do bramki. Dziesięć minut przed końcem spotkania Jakub Rajmer strzelał z linii pola karnego i po rykoszecie zdobył bramkę na wagę trzech punktów. Gawin oddaje licencję i miejsce W przerwie zimowej doszło do niemałych kontrowersji związanych ze Ślęzą. Rundę jesienną zespół rozgrywał jako Gawin Królewska Wola, tymczasem zimą właściciel Gawina Andrzej Gawin z powodu problemów finansowych postanowił wycofać się z piłki nożnej i rozpoczął poszukiwania podmiotu który by przejął licencję na II ligę. Początkowo z braku chętnych właściciel i sztab szkoleniowy zapowiadali nawet wycofanie klubu z rozgrywek. Ostatecznie jednak zgłosiła się Ślęza Wrocław która jesienią grała w dolnośląskiej IV lidze. Pomysł przeniesienia licencji nie spodobał się większości klubów. I słusznie, bo czy sytuację w której zespół grający w IV lidze i zajmujący w niej trzecie miejsce przejmuje miejsce w II lidze i bez walki od razu ląduje na pozycji lidera można uznać za normalną i zgodną z moralnością? Kluby fuzję potraktowały jako niezgodny z przepisami handel ligą, zaś część zapowiedziała nawet bojkot Gawina/Ślęzy. Trener Kotwicy Tomasz Arteniuk zadawał publicznie pytania jaki sens ma system spadków i awansów, po co rywalizacja sportowa skoro handluje się miejscami. Słusznie nawet stwierdził, że idea sportu przegrała. Choć PZPN miał przez chwilę wątpliwości co do fuzji, to znawcy polskiej piłki nożnej od początku wiedzieli że „centrala” nie skrzywdzi Ślęzy. I faktycznie, kilka tygodni po wznowieniu rozgrywek (!!!) „zaklepano” przeniesienie licencji. Jak zwykle życie zweryfikowało także wcześniejsze deklaracje klubów, żaden nie zdecydował w ramach protestu oddać swojego meczu walkowerem. W całej sytuacji znamienne jest także, to że w minionym tygodniu do sekretariatów klubów i redakcji dotarła informacja z działu marketingu Ślęzy w którym zwracano uwagę, że w lidze obecnie występuje Ślęza i stosowanie nazwy Gawin jest niewłaściwe i niepoprawne. Historia Ślęza i Chemik w lidze spotykały się dziesięć razy i za każdym razem w II lidze: 1984/85 - wyjazd 0:0, dom 0:0 1988/89 - dom 0:0, wyjazd 1:3 1991/92 - dom 1:0, wyjazd 0:2 1992/93 - wyjazd 2:4, dom 2:0 1995/96 - dom 1:1, wyjazd 1:3 W statystykach nie uwzględniamy jesiennego meczu Gawina Królewska Wola ponieważ klub ten przestał istnieć, zaś jedynym piłkarzem z kadry Gawina grającym w Ślęzie są Paweł Kowal i Krzysztof Szewczyk. Zawodnicy W tym miejscu powinna znaleźć się analiza występów zawodników Ślęzy. Ciężko jest jednak oceniać przeciwnika skoro w myśl zasady fair play i zgodnie z duchem sportu miejscem gry Ślęzy powinna być dolnośląska IV liga. Dlatego postanowiliśmy przedstawić profile wyłącznie piłkarzy którzy jesienią grali w Królewskiej Woli. W obu klubach występowali dwaj pomocnicy: Paweł Kowal i Krzysztof Szewczyk. Kowal ma za sobą stosunkowo krótką karierę, zawodową karierę rozpoczynał w rezerwach Polaru Wrocław skąd przeszedł do Gawina. W obecnym sezonie wystąpił w 29 spotkaniach (3 w pełnym wymiarze czasu), „zaliczył” 1729 minut i dobył dwie bramki. 33-oletni Krzysztof Szewczyk w porównaniu do młodszego kolegi ma bogatszą karierę. Wcześniej grał w Polarze i Śląsku Wrocław. Później przeszedł do Legii Warszawa skąd powrócił do Śląska. Przed obecnym sezonem trafił do Gawina a po przeniesieniu licencji do Ślęzy. Na boisko wybiegał czternastokrotnie, a po murawie biegał zaledwie 629 minut. Tabela i spotkania Po 19 spotkaniach II ligi jakie rozegrano jeszcze w 2008 roku Gawin Królewska Wola zajmował pierwsze miejsce w tabeli. Łącznie wygrał 12 spotkań, cztery zremisował i trzy przegrał. Zimą Ślęza przejęła licencję Gawina, zaś dzięki wysiłkom zawodników z Królewskiej Woli „odziedziczyła” również pierwsze miejsce w II lidze. Przy takim obrocie bardziej zasadna wydaje się analiza postawy w lidze wyłącznie przez pryzmat tegorocznych spotkań, czyli w okresie gdy Ślęza występowała już na licencji Gawina. Z 11 rozegranych w 2009 roku spotkań po cztery zakończyły się wygraną i porażką, zaś trzy remisami. W sumie taki bilans spotkań dał 15 punktów i 10 miejsce w wiosennej tabeli. Nic nie zmieni niestety faktu, że zespół w Wrocławia zgodnie z decyzją PZPN zajmuje nienależne trzecie miejsce w II lidze i nadal ma realne szanse na grę na zapleczu Ekstraklasy. Po 30 spotkaniach pierwsze miejsce w lidze zajmuje MKS Kluczbork (58 punktów), drugie Pogoń Szczecin (57 punktów), zaś Ślęza z 55 punktami trzecie (ma zaległe spotkanie z Chemikiem). Wrocławianie na własnym boisku w 2009 roku grali sześciokrotnie, z czego trzy spotkania zakończył się wygraną (Kotwica 1:0, Czarni 3:1, GKS 2:1), zaś dwa porażkami (Unia i Victoria po 0:1). Podsumowanie Zespół Marka Czerniawskiego walczy już tylko o honorowe rozstanie się z II ligą i choć w środę nie będzie faworytem miejmy nadzieję, że urwie trzy punkty Ślęzie. Z takiego rozwiązania na pewno byliby zadowoleni zawodnicy i działacze Pogoni Szczecin, którzy w następnym spotkaniu na własnym boisku podejmować będą... właśnie Ślęzę i tym spotkaniem mogliby znacznie przybliżyć się do I ligi.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|