Chemik dał rade!
Kolejne spotkanie, kolejne na Siedleckiej. Ci sami kibice, te same zawodniczki. Było ich 6 i dokonały cudu, pokonały faworyta w wielkim stylu!
W pierwszym secie Policzanki objęły prowadzenie od samego początku, koło 5,6 punktu mecz stał się wyrównany, walka punkt za punkt trwała do samego końca, a ten był bardzo gorący. W siatkówce gra się do 25, wynik pierwszego setu to 36:34. Emocje były wielkie, a po wygranym pierwszym secie, wszyscy jeszcze bardziej uwierzyli w nasze zawodniczki. Drugi set, wielkie apetyty, a tu, początek należy do rywalek. Niestety, tracimy 4:1, potem wyrównujemy i znów idziemy łeb w łeb, wynik był ok. 15:15, kiedy to Budowlanki zaczynały obejmować prowadzenie, Chemiczki twardo się postawiły i wygrali drugiego seta do 20. Trzeci set, to znów słaby początek, ale po poprzednim przedstawieniu nie baliśmy się go. Mieliśmy rację, oba zespoły znów walczyły punkt za punkt, końcówka gorąca, ale na korzyść Policzanek! Udało się! Chemiczki wygrały z faworytkami, łzy w oczach niektórych kibiców i wielka radość zapanowała na Siedleckiej. relacjďż˝ dodaďż˝: matev16 |