»z newsa« Chemik na fali
Siatkarki polickiego Chemika zaskakują co raz bardziej. W niedzielę wygrały trzeci mecz z rzędu w ligowej rywalizacji, dzięki czemu przesunęły się w tabeli na 6 miejsce.
Tym razem zwycięstwo było niezwykle okazałe, bo odniesione na terenie zawsze groźnej Wisły w Krakowie, a w dodatku do zera. Przede wszystkim dziewczyny trzymały się wcześniej ustalonych założeń taktycznych i wykonały to na dużym procencie. Dzięki temu zdecydowanie łatwiej nam się grało - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec PSPS Mariusz Bujek, który wielokrotnie w poprzednich spotkaniach zwracał na to uwagę. W ekipie z Polic w końcu bardzo dobrze funkcjonowało rozegranie. Chociaż gratulacje należą się całemu zespołowi, na szczególną uwagę zasłużyła sobie Agata Furmanek, która w pierwszym secie wyszła na zagrywkę przy stanie 6:4, by zejść z niej dopiero przy wyniku 6:17. Ogólnie jestem zadowolony z gry mojego zespołu, pierwsze dwa sety to była wyśmienita siatkówka w jego wykonaniu - krótko podsumował wydarzenia na boisku trener Chemika. Fanów klubu cieszyć może również powrót na boisko Moniki Bryczkowskiej, która przez kilka ostatnich tygodni leczyła kontuzję. psps.org.pl/własne relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|