»z newsa« Bolesna porażka Chemika
Słusznie szkoleniowiec Chemika Police – Mariusz Bujek obawiał się nieobliczalnego rywala, ale głównie w osobie liderki Wybrzeża Rumii – Kingi Kasprzak.
W sobotę była zawodniczka Piasta Szczecin brylowała na parkiecie w Policach, chociaż jak zauważyła po spotkaniu przyjmująca Natalia Matusz zwycięstwo gości było zasługą przede wszystkim dobrej gry całego zespołu: Jeśli wygrywa cała drużyna, pogratulowałabym całej ekipie Rumii, a nie jednej zawodniczce. Chemik zagrał słabo, chociaż przy odrobinie szczęścia w pierwszej partii, która po horrorze w końcówce zakończyła się przegraną gospodyń 31:33, mecz mógł się ułożyć po myśli PSPS: Zabrakło szczęścia i to przeważyło szalę, bo myślę że umiejętności rozkładały się między drużynami po równo. Jakby ten pierwszy set potoczył się inaczej myślę, że cały mecz wyglądałby znacznie lepiej z naszej strony - zaznaczyła Matusz. Wkrótce więcej informacji i fotorelacja. własne relacjďż˝ dodaďż˝: flora |