Juniorzy starsi Chemika przegrywają z Energetykiem
W sobotnie popołudnie w Policach juniorzy starsi Klubu Piłkarskiego Chemik POLICE zmierzyli się z Energetykiem Gryfino.
Po mało ciekawym spotkaniu i prostych błędach w kryciu Energetyk wygrał 3:0. Dwa gole zdobył Paweł Krajczyński, jednego dorzucił Kamil Kutasiewicz. Chemik: Rusek – Rajmer, Klimkowski, Borzęcki (58’ Haleczko), Krzyżanowski (77’ Janiec), Fałowski (51’ Grzegorczyk), Dzitkowski (51’ Pacholski), Baranowski, Grużewski, Lewandowski Energetyk: Kotowicz – Krzak, Wełpa, Nowicki (81’ Staciwa), Kopystyński, Jasiak, Adamczak, Zalewa, Pyra (68’ Woźniewski), Kutasiewicz (90’ Tynior), Krajczyński Bramki: 0:1 - 14 minuta - Paweł Krajczyński 0:2 - 32 minuta - Paweł Krajczyński 0:3 - 57 minuta - Kamil Kutasiewicz W meczu juniorów policzanie atakowali a gole strzelali zawodnicy Energetyka. Tak było w 14 minucie, gdy po kilku ofensywnych atakach Chemika, m.in. bardzo groźnym strzale Marcina Lewandowskiego przy słupku, gola zdobył Paweł Krajczyński. W 21 minucie Dominik Fałowski zagrał na lewo do Remigiusza Grużewskiego, ten posłał silną centrę koło bramkarza do Lewandowskiego jednak podanie nie dotarło, przeciął je asekurujący bramkarza obrońca. W 32 minucie po podaniu prostopadłym sam na sam z bramkarzem wyszedł Krajczyński i precyzyjnym strzałem zdobył drugiego gola. Tuż przed końcem pierwszej połowy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na bramkę główkował Patryk Baranowski, piłka spadła na spojenie słupka z poprzeczką. W 52 minucie wynik spotkania na 3:0 po podaniu między obrońcami podwyższa Kamil Kutasiewicz. Kilka minut później po dośrodkowaniu Remigiusz Grużewski przyjął piłkę w polu karnym, zwodem zmylił obrońcę i znalazł się sam przed bramkarzem. Mogąc skierować piłkę w dowolne miejsce bramki strzelił prosto... w bramkarza. Później było już widać, że Chemik z rezygnacją czekał na koniec spotkania. Wynik nie uległ zmianie i Energetyk wygrał 3:0. www.klubpilkarski.police.pl relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|