Niespodzianka w Człopie
Niepokonany dotąd Wielim Szczecinek rozgrywał dziś (11.10) swoje spotkanie w Człopie. Spodziewano się wysokiego wyniku, a tymczasem nastąpił zimny prysznic dla zawodników KSW.
Pojedynek okazał się tzw. "kopaniną" z obu stron. Goście wybrali się do Człopy z pewnymi osłabieniami, co spowodował po części niewygodny termin spotkania. Trzech środkowych pomocników, którzy zazwyczaj tworzą trzon drużyny nie wystąpiło w starciu z Koroną, co mocno odbiło się na grze Wielimia. Praktycznie przez cały mecz gospodarze ustawieni byli na własnej połowie, broniąc się bardzo umiejętnie. Co prawda mieli kilka akcji, gdyż w końcu strzelili dwie bramki (notabene obie głową). Biało-niebiescy uderzali natomiast głową w mur, mając przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie potrafiąc tego wykorzystać. Akcje ekipy ze Szczecinka kończyły się w okolicach 20 bądź 30 metra. Korona broniła się zaś całą drużyną. Przez cały mecz Wielim stworzył sobie około czterech akcji bramkowych. W przekroju 90-ciu minut nie jest to wiele, jednak stuprocentowa skuteczność pozwoliłaby zwyciężyć i zdobyć kolejne trzy punkty. Jednak, jak twierdzi jeden z piłkarzy: "Może przyda się taki zimny prysznic przed meczami z Kaliszem i Darzborem." relacjďż˝ dodaďż˝: sko |
|