W meczu półfinałowym Pucharu Polski Kobiet województwa zachodniopomorskiego w Sianowie spotkały się lider tabeli III ligi Kobiet LFA Szczecin i UKS Victoria SP2 Sianów. Po ciekawym meczu i  po zwycięstwie 6:3 do finału wojewódzkiego awansował zespół ze Szczecina. Ale nie przyszło im to łatwo. Już w 3 minucie po ładnej akcji Marty Fil jej uderzenie obroniła Oktawia Kaszewska ( była zawodniczka Victorii SP 2 ) ale odbitą piłkę z bliska wpakowała do bramki Pola Pasik i sianowianki prowadziły 1:0.

Niestety już w 5 minucie po uderzeniu w długi róg na 1:1 wyrównała Katarzyna Wytlib. Minutę później błąd rozkojarzonej po stracie gola bramkarki z Sianowa wykorzystała Roksana Kurlapska i szczecinianki objęły prowadzenie 2:1. W 22 minucie błąd sianowskiej obrony wykorzystała Katarzyna Piotrowska ( również była zawodniczka Victorii SP 2 ) i LFA prowadził już 3:1. Sianowianki jednak nie złożyły broni i w 24 minucie po bardzo ładnej akcji lewą stroną Klaudii Majerczak jej podanie pięknym uderzeniem z pierwszej piłki z linii pola karnego wykończyła Marta Fil. I było tylko 2:3. W 36 minucie doświadczona piłkarka LFA Katarzyna Piotrowska wykorzystuje błąd sianowskiej obrony i ustala wynik do przerwy na 2:4 dla LFA.

W 71 minucie Klaudia Majerczak mogła dać bramkę kontaktową ale w dogodnej sytuacji strzeliła w poprzeczkę. W 76 minucie na 5:2 podwyższyła Klaudia Nowak . Dwie minuty później było już 6:2 dla LFA po uderzeniu Natalii Gugała. W 82 minucie rozmiary porażki na 3:6 zmniejszyła Marta Fil. I tym wynikiem zakończyło się to ciekawe spotkanie. Ostatni kwadrans zdecydowanie należał do zespołu szczecińskiego, ale dobrze broniła bramkarka Victorii SP2 Otylia Gawlikowska, która nie pozwoliła na podwyższenie rezultatu.

Skład Victorii SP2 Sianów: Otylia Gawlikowska, Aleksandra Małolepszy, Eliza Cichoń, Oliwia Żywanowska, Monika Garbicz, Natalia Bryzek, Dominika Kubsch (46 Maja Gadomska), Klaudia Majerczak, Marta Fil, Wiktoria Huda, Pola Pasik.

Trener Jędrzej Bielecki pogratulował drużynie LFA Szczecin awansu do finału wojewódzkiego Pucharu Polski Kobiet oraz swoim dziewczynom za dobry mecz i ambitną postawę. To był nasz najlepszy mecz rundy jesiennej. Po kilku wysokich porażkach wynik 3:6 nie jest wcale zły. Graliśmy przecież z liderem III ligowej tabeli, wzmocnionym pięcioma zawodniczkami z Warty Gorzów, ubiegłorocznej drużyny II ligowej. Mamy bardzo młody zespół i wszystko co najlepsze przed nami. Następny mecz ligowy gramy na wyjeździe w niedzielę 25 września o 11.00 z Wikęd Luzino. I na pewno nie sprzedamy tanio skóry.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Victoria Sp.2 Sianów