Kibice mając w pamięci poprzednie mecze z Sokołem Pyrzyce liczyli na wysokie zwycięstwo Energii. Niestety mylili się, gdyż zespół gości nastawiony ultradefensywnie pozwolił zdobyć Energetykowi tylko jedna bramkę. W 77' po dotknięciu ręką Wartalskiego (grającego kiedyś w barwach naszego klubu) bramkę z rzutu karnego zdobył R.Śliwiński (na zdjęciu). Kilka minut później 2 raz w meczu skapitulował Maciocha, jednak po strzale Kosakiewicza, sędzia uznał dosyć kontrowersyjnie, iż gol padł ze spalonego.


Na pochwałę za dobry doping zasługują również kibice Energetyka. Już dawno na stadionie przy ulicy sportowej nie wspierano naszego zespołu tak głośno :)
Miejmy nadzieję, że już niedługo zespół Energetyka uzyska odpowiedni rytm gry i będzie zwyciężał o wiele bardziej zdecydowanie.


Składy:


Energetyk Gryfino

Horodyski - Łazarz, Stępień, Kosakiewicz, Marat, P.Deptuła,Kwasniewski, Mielnik, Śliwiński- Aleksandrowicz, Łapiński



Sokół Pyrzyce

Maciocha-Kawczyński,Wartalski,Pluta,Hołownia-Kacprzak,Tyburczy,Mogielski,Panasiuk,-Plis,Młodojewski

własne