Zwycięstwo Odrzanki w... Kostrzynie nad Odrą
Mecz Santosu Sarbinowo z Odrzanką Radziszewo odbył się poza granicami województwa zachodniopomorskiego, gdyż obiekt w Sarbinowie nie został dopuszczony do rozgrywek klasy okręgowej. Na doskonałej murawie drużyny Celulozy Kostrzyn piłkarze Odrzanki nie dali najmniejszych szans przeciwnikom.
Wynik 0:2 to najmniejszy wymiar kary jaki mógł spotkać Santos. Zawodnicy z Radziszewa bez najmniejszego problemu dochodzili do sytuacji strzeleckich i tylko własnej indolencji (a w szczególności Marcina Mysiaka, który zmarnował co najmniej 5 doskonałych sytuacji) zawdzięczają tak skromne zwycięstwo. Co ciekawe pierwszą bramkę Odrzanka zdobyła po trywialnym błędzie bramkarza Santosu Marcina Marczewskiego, który przerzucił nad sobą piłkę strzeloną z około 40 metrów. Druga bramka to już w pełni zasłużone trafienie Pawła Burianowskiego. Drużyna Santosu nie stworzyła przez 90 minut żadnego zagrożenia pod bramką przeciwników i choć walczyła w środku pola bardzo ambitnie to w tej sportowej (co godne podkreślenia - tylko 2 żółte kartki) walce była znacznie słabsza. Po tym zwycięstwie Odrzanka Radziszewo tylko gorszym bilansem bramkowym ustępuje w tabeli Zorzy Dobrzany. relacjďż˝ dodaďż˝: jinks |
|