Drugi remis z rzędu odnotowali piłkarze Błękitnych Stargard którzy w sobotę zremisowali w Pucku z miejscową Zatoką 1:1.

Podopieczni trenera Roberta Gajdy przystąpili do tego spotkania bez pauzującego za czerwoną kartkę Marka Lewandowskiego i kontuzjowanego Dawida Markiewicza.



Już po dwunastu minutach gry na prowadzenie wyszli gospodarze kiedy to 20-letni Adrian Stepień pewnie wykorzystał rzut karny po faulu Tomasza Pustelnika.

Od tego momentu gwiazdą spotkania był bramkarz Zatoki Kamil Biecke który co chwilę popisywał się wspaniałymi paradami.

Po przerwie piłkę do Gajdy dograł Mateuszu Jureczko a grający trener Błękitnych trafił prosto w golpikera gospodarzy.
Dopiero siedem minut przed końcem meczu uległ Biecke kiedy to po strzale Przemysława Filochy piłka znalazła się w bramce.



W następnym meczu Błękitni na własnym boisku podejmować będą Orkan Rumia. Te spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 14.00.


Błękitni Stargard: Klimaszewski - Filocha, Procyk, Pustelnik, Gibas (76 Inczewski), Jureczko, Zdunek (70 Jarząbek), Królak, Jankowski (70 Głąb), Gajda, Woźniak (86 Karasiak).