W trzeciej kolejce rozgrywek o mistrzostwo trzeciej ligi Stargard pokonali inny zespół z naszego województwa Regę Trzebiatów 1:0.
Autorem jedynej bramki w meczu był Mateusz Jureczko, który w 14. minucie pokonał Jakuba Łapczyńskiego.

W drugiej połowie poprzeczka uratowała Regę przed starą drugiej bramki, kiedy to głową strzelał Konrad Jankowski. Goście mogli doprowadzić do  wyrównania w 81. minucie, ale wówczas to Piotr Miśkiewicz pod bramką Błękitnych minął się z piłką.

Już w trzeciej minucie dobrze dysponowany w całym meczu Konrad Jankowski zagrał do niepilnowanego Bartłomieja Zdunka a ten z ostrego kąta uderzył nad poprzeczką bramki Jakuba Łapczyńskiego.

W 14. minucie było już 1:0. Robert Gajda podaje do Mateusza Jureczki, ten wybiega zza pleców trzech obrońców i w sytuacji sam na sam z Łapczyński okazuję się lepszy od golpikera Regi.

Cztery minut później w dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Skórski, ale jego uderzenie z trzeciego metra obronił Robert Klimaszewski.

W 34. minucie szczęścia strzałem z dystansu szukał Przemysław Orłowski, ale piłka po jego strzale z 25 metrów przeleciała nad poprzeczką.

Chwilę później ten sam zawodnik na 17 metrze od własnej bramki faulował Gajde. Piłkę przygotował sobie Łukasz Woźniak, ale ta trafiła w  mur.

Tuż przed przerwą z dobrej strony pokazał się wychowanek Błękitnych, grający od paru tygodni w Trzebiatowie Maciej Więciek, przechytrzył on Jakuba Procyka i z 16 metra uderzył w światło bramki strzeżonej przez Klimaszewskiego.

W 48. minucie po faulu na Gajdzie, piłkę w pole karne wrzucił Jureczko, Tomasz Pustelnik głową odegrał do Jankowskiego a ten trafił w  poprzeczkę, gdy wydawało się, że piłką wleci do bramki refleksem zaimponował Łapczyński, który wygarnął futbolówkę.

Dziesięć minut przed końcem piłkę w pole karne dośrodkował najbardziej doświadczony gracz Regi Piotr Dubiela, ale Piotr Miśkiewicz mając przed sobą pustą bramkę minął się z piłką.

W 83. minucie Piotr Głąb, który zadebiutował dziś w barwach Błękitnych bardzo dobrze uderzył z linii pola karnego, piłkę jedną ręką zdołał odbić Łapczyński trafiła ona jeszcze pod nogi Zdunka ten skierował ją do siatki, ale wcześniej znajdował się na pozycji spalonej.

Następne spotkanie Błękitni rozegrają 31 sierpnia w Kwidzynie gdzie zmierzą się z miejscowym Rodłem, które w tym sezonie nie zdobyło jeszcze ani jednego punktu. Rega natomiast zagra z Olimpią Sztum, która razem z Rodłem zamyka ligową tabele z  zerowym dorobkiem punktowym.

Błękitni Stargard – Rega Trzebiatów 1:0 (1:0)

Matuesz Jureczko (14)

Sędzia: Tomasz Lisowski oraz Jacek Stasiak i Sebastian Basiejko

Widzów: 500

Błękitni Stargard: Klimaszewski – Procyk, Filocha, Markiewicz, Pustelnik, Królak, Jankowski, Zdunek, Jureczko, Woźniak (39 Bielicki, 75 Głąb), Gajda (80 Jarząbek).

Rezerwowi którzy nie grali: Kaczmarczyk – Rybka, Piotrowski, D. Karasiak.

Rega Trzebiatów: Łapczyński - Murawski, Hernacki, Śliwa, Kamień, Więciek, Skórski, Bogusz, Dubiela, Orłowski (73 Karczewski), Kasztelan (60 Miśkiewicz).

Rezerwowi którzy nie grali: Twarzyński - Jarmoszewicz, Zaręba, Zając.

Żółte kartki: Kasztelan, Hernacki