Duma Pomorza meczem u siebie zakończy granie w 2021 roku. Portowcy zmierzą się w nim z Wartą Poznań. W miniony weekend Pogoń nie zdołała zrównać się punktami z Kolejorzem. W sobotnie popołudnie szczecinianie będą mieli następną szansę. Tym razem w przypadku wygranej to oni obejmą prowadzenie w tabeli. Początek meczu o godzinie 15:00, a zawody poprowadzi Damian Sylwestrzak.

Przeciwnikiem Portowców będzie jedna z najsłabszych drużyn w tym sezonie. Warta Poznań potwierdza, że dla beniaminka często następne rozgrywki okazują się być trudniejsze niż poprzednie. Za kryzys w Warcie odpowiedział Piotr Tworek. To on wprowadził poznaniaków do ekstraklasy, ale przy pierwszym słabszym okresie władze pozbyły się go ze stanowiska. Sternikiem Warty został Dawid Szulczek. Pod jego wodzą zespół rozegrał cztery spotkania. Jedno wygrał (w minionej kolejce ze Śląskiem Wrocław 2:1), jedno zremisował i dwa przegrał. Dwukrotni mistrzowie Polski napsuli sporo krwi Lechowi Poznań. W debrach przegrali ostatecznie 2:0, jednak mieli swoje okazje, żeby sprawić niespodziankę.

Poznaniacy przyjadą do Szczecina poważnie osłabieni. Za żółte kartki pauzować będą Łukasz Trałka oraz Konrad Matuszewski. Urazy wykluczają z gry m.in. Szymona Czyża, Milana Corryna czy Mario Rodrígueza. Mimo problemów kadrowych, entuzjazm nie opuszcza opiekuna gości. Dawid Szulczek liczy, że jego podopieczni są w stanie sprawić niespodziankę i wywieźć z twierdzy Szczecin choćby punkt. W tym sezonie Warta wygrała na wyjeździe dwa mecze - 1:0 z Piastem Gliwice oraz 4:0 z Górnikiem Łęczna. Raz udało się jej zremisować, a pięć razy wracała na tarczy. Poznaniacy w delegacji zdobyli tylko siedem goli, ale sami stracili ich także niedużo - jedenaście.

Portowcy bez wątpienia będą chcieli zakończyć ten rok dobrym akcentem. W grę wchodzi jedynie komplet punktów. Każdy inny rezultat będzie po prostu rozczarowaniem. Szczecinianie są najlepiej punktującym zespołem u siebie. Co więcej Pogoń przed własną publicznością najczęściej deklasuje swoich rywali. W sobotnie popołudnie drużyna będzie musiała radzić sobie bez swojego serca. Za żółte kartki pauzę złapał Damian Dąbrowski. Do listy kontuzjowanych dołączyli natomiast Kamil Drygas i Kacper Kozłowski. 1 sierpnia Portowcy pechowo zremisowali na wyjeździe z Zielonymi 1:1, tracąc gola w końcówce.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne