Dante Stipica ratuje zwycięstwo
W ostatnim w tym sezonie spotkaniu piłkarskiej ekstraklasy rozgrywanym w Szczecinie, Pogoń Szczecin nie bez problemów pokonała dotychczasowego wicelidera Piasta Gliwice 1:0. Trafienie dla Pogoni w pierwszej połowie spotkania zanotował Tomas Podstawski. W doliczonym czasie gry goście mogli, nawet powinni doprowadzić do wyrównania, jednak Dante Stipica w fenomenalnym stylu obronił strzał z rzutu karnego Gerarda Badii. Spotkanie to było pożegnalnym dla Ricardo Nunesa, który w przerwie spotkania otrzymał pamiątkową tablicę, a w drugiej odsłonie, gdy schodził z boiska, owację na stojąco od wszystkich kibiców i zawodników Pogoni.
Spotkanie lepiej zaczęło się dla gości, którzy częściej utrzymywali się przy piłce i pierwsi stworzyli sobie sytuację. Jednak to Portowcy byli w tym meczu skuteczniejsi. W 21 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w polu karnym najlepiej zachował się Tomas Podstawski i otworzył wynik spotkania, pokonując bezradnego Frantiska Placha.
Poza bramką w pierwszej odsłonie spotkania nie działo się zbyt wiele. Mocno odmłodzona szczecińska drużyna walczyła głównie w środku pola, skutecznie hamując akcje rywali. Portowcy sami nie byli również w stanie zbliżyć się ponownie w okolice bramki gości i dopiero po zmianie stron coś się w tej kwestii zmieniło. W drugiej odsłonie to Pogoń częściej atakowała, swoje okazje mieli Maciej Żurawski i Sebastian Kowalczyk, jednak ani jeden, ani drugi nie byli w stanie trafić w bramkę gości. Piast groźniej zaatakował w końcowych minutach, ale Pogoń miała w bramce Dante Stipicę. Chorwat najpierw obronił strzał w sytuacji sam na sam, a w doliczonym już czasie gry kapitalną interwencją po uderzeniu z rzutu karnego Gerarda Badii uchronił Pogoń przed utratą trzech punktów. Mimo zwycięstwa Pogoń pozostała na ósmym miejscu w ligowej tabeli, jednak wciąż ma jeszcze szanse na zakończenie rozgrywek nawet na piątej pozycji.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Własne
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|