W sobotę koszaliński AZS pod wodzą trenera Waldemara Szafulskiego zmierzy się z przedostatnim zespołem w ligowej tabeli – MKS Słupia Słupsk.
Ostatni mecz drugiej rundy przed miesięczną przerwą Akademiczki rozegrają w Jezierzycach o godzinie 12.00. Ostatni raz oba zespoły spotkały się 10 listopada ubiegłego roku. Wówczas koszalinianki pewnie pokonały podopieczne Adama Fedorowicza 42:24, do przerwy rzucając aż 21 bramek, a tracąc zaledwie 14.

Sobotnie spotkanie to ostatni mecz przed fazą play-off. Koszaliński AZS plasuje się na 6. pozycji, mając taką samą ilość punktów jak Zgoda z Rudy Śląskiej i punkt przewagi nad Piotrkowem Tryb, który we wtorek zakończył rywalizację po dwóch rundach. Bardziej doświadczony zespół z Koszalina wydaje się być zdecydowanym faworytem najbliższego spotkania. Dwa punkty pozwolą na to, by w rundzie play-off spotkać się z trzecim zespołem w tabeli. Trudno przewidzieć, kto to będzie, bowiem zarówno Łączpol jak i Finepharm czy Zagłębie mają realną szansę zająć tę lokatę.

www.azs.politechnika.koszalin.pl/