Trudna przeprawa policzanek
![]()
Trzeci set rozpoczął się od wyraźnej przewagi przyjezdnych, które prowadziły po pierwszej przerwie technicznej 8:1. Policzanki utrzymywały dystans. Niespodziewanie z wyniku 16:9 dla Chemika zrobiło się 18:16. Przewaga mistrzyń Polski stopniała, ale ostatecznie to one wygrały tego seta po nerwowej końcówce 25:23.
Kaliszanki nie zrezygnowały z możliwości ogrania Chemika. Pierwsze piłki czwartego seta to walka punkt za punkt, ale wraz z upływem czasu to gospodynie zaczęły uciekać. W połowie partii kaliszanki prowadziły 16:14, jednak świetna seria doprowadziła do rezultatu 23:14. Takiej przewagi miejscowe nie zmarnowały i zwyciężyły do 16. Ostatnia partia to znów wielkie emocje i wyrównana walka. Mistrzynie Polski zachowały jednak więcej zimnej krwi w końcówce. Błąd kaliszanek dał pierwszą piłkę meczową Chemikowi (14:12), a nieskuteczny atak Anny Miros zwycięstwo 15:12. Energa MKS Kalisz - Chemik Police 2:3 (25:18, 19:25, 23:25, 25:16, 12:15) Energa MKS: Ogoms 7, Janicka 9, Budzoń 1, Lazić 7, Miros 10, Kecman 22 oraz Kulig (l), Strózik 9, Wawrzyniak, Cygan 1, Brzezińska 9 Chemik: Grajber 14, M. Łukasik 1, Chojnacka 4, Gamma 3, Mirković 3, Mędrzyk 3 oraz Krzos (l), Busa 16, Pleśnierowicz, J. Łukasik 17, Ogbogu 10, Bednarek
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|