Remis na Arkońskiej
Odra Chojna w sobotnie popołudnie gościła w Szczecinie przy ulicy Arkońskiej. Od początku spotkania chojeńska drużyna chciała przejąć inicjatywę walka o piłkę toczyła się głównie w środku pola. W 14 minucie Marek Grabowski dośrodkowuje mocno piłkę w pole karne, bramkarz Arkoni wybija. Piłkę przechwytuje Filip Birgera i uderza w prawy róg bramki i jest 1-0 dla Odry.
Odra nabrała większej pewności siebie i zaczęła coraz częściej bywać w polu karnym Arkoni. W 21 minucie uderzenia z dystansu próbuje Arek Kaliszuk lecz obrońca blokuje, piłka pada pod nogi Pawła Zatorskiego, a on 16 m uderza w lewy dolny róg bramki. Bramkarz gospodarzy znakomicie interweniuje, jeszcze z dobitki uderza Krystian Zielas lecz niestety wysoko nad bramką. W 25 minucie spotkania napastnika gospodarzy w polu karnym fauluje Tomek Bucyk i otrzymuje żółtą kartkę, a sędzia wskazuje na wapno. Gospodarze jednak nie wykorzystują karnego. Egzekutor strzela wysoko nad bramką. W 40 minucie spotkania błąd zawodników chojeńskich piłkę przechwytuje gracz gospodarzy uruchamia prostopadłym podaniem napastnika a ten uderza po „długim” rogu i wyrównuje się wynik potyczki i jest 1-1 parę minut później sędzia kończy pierwszą połowę. W drugiej połowie gra się jest wyrównała z lekką przewagą przyjezdnych. W grze Odry brakowało porozumienia oraz dokładności choć częściej bywali pod bramka gospodarzy i mieli dużo rzutów rożnych, Arkonia dzielnie się broniła i przeprowadzała groźne kontry. Pod koniec spotkania Mariusz Andrzejewski (który w 60 minucie zmienił kontuzjowanego Filipa Birgera ) przesunął się do przodu i biało-zieloni grali trzema napastnikami. W 78 minucie kapitalnym strzałem popisał się Arek Kaliszuk piłka zmierzał w samo okienko, lecz bramkarz Arkoni wykazał się znakomitym refleksem ratując tym samym cenny remis. W 85 min. spotkania w sytuacji sam na sam bramkarz Odry Jacek Pawelec sfaulował w polu karnym napastnika gospodarzy i dostał druga żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną i musiał opuścić boisko a w jego miejsce stanął na bramce popularny „Kali”. Gracze Arkoni po raz kolejny nie wykorzystali „jedynastki”, a tym razem zawodnik Arkoni uderzył w słupek. Dobitkę pewnie złapał Arek Kaliszuk. W końcówce Odra miała jeszcze jedną sytuację, lecz nieporozumienie i nikt nie oddał strzału w zamieszaniu podbramkowym, chwile później sędzia odgwizdał koniec spotkania. W następnym spotkaniu Odra Chojna zmierzy się z Świtem Skolwin w niedzielę 13.04.08r. o godzinie 13 prawdopodobnie mecz zostanie rozegrany na sztucznej płycie przy ulicy Witkiewicza w Szczecinie a Arkonia Szczecin zagra w Płotach z tamtejszą Polonią w sobotę 12.04.08r. o godzinie 16. Obu zespołom życzymy powodzenia. własne relacjďż˝ dodaďż˝: metiu |
|