ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Nieskuteczni
autor: Pszczółekautor: PszczółekBrak precyzji pod bramką rywala i indywidualne błędy w grze defensywnej sprawiły, że na pierwsze wiosenne punkty drużyna seniorów płotowskiej Polonii musi jeszcze poczekać.
Na mecz z GKS-em Mierzyn „czarno-biali” udawali się przepełnieni żądzą rewanżu za jesienną porażkę. W pierwszej rundzie, na boisku w Płotach GKS wygrał 3:1 a przyczyną porażki mimo dobrej gry był brak skuteczności i indywidualne błędy poszczególnych zawodników. Powtórka miała niestety miejsce w ostatnią sobotę.


Boisko w Mierzynie nie sprzyjało graniu w piłkę nożną. Murawa była w opłakanym stanie. Nie przeszkodziło to polonistom dobrze rozpocząć meczu. Już w 5 minucie groźnie z 20 metrów uderzył Paweł Mirecki, jednak bramkarz gospodarzy wyekspediował piłkę na rzut rożny.
W 13’ minucie powinno być 1:0 dla gości. Podanie ze środka pola dotarło na prawą stronę do Łukasza Góralskiego, który pociągnął kilkadziesiąt metrów i z ostrego kąta minimalnie przestrzelił.
W kolejnych minutach walka toczyła się głownie w środku pola, ale dobrze prowadzący to spotkanie arbiter Krzysztof Ponikowski, skutecznie chłodził gorące głowy zawodników, przy tym nie szastając niepotrzebnie kartkami.
W 39 minucie kolejną groźną akcję przeprowadzili poloniści, ale po podaniu Adriana Ratajczyka, Michał Szwak nie trafił do bramki. Wcześniej jednak asystent arbitra podniósł chorągiewkę i ewentualna bramka i tak nie zostałaby uznana. Minutę później ponownie Michał Szwak znalazł się w dogodnej sytuacji, ale zmierzającą do bramki piłkę zdołał zablokować obrońca. Gdy wydawało się, że jeszcze przed przerwą „czarno-biali” wyjdą na prowadzenie, błąd w środku boiska popełnił Artur Nabrzewski. Szybkie rozegranie gospodarzy, brak asekuracji i pewności w działaniu pozostałych obrońców Polonii sprawił, że piłka trafiła do Hryncewicza, który pięknym technicznym strzałem z ok.20 metrów nie dał szans na skuteczną interwencje bramkarzowi.
Utrata bramki nie podłamała „polonistów”, którzy tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania, powinni wyrównać. Po dograniu Sebastiana Woźniaka, sobie wiadomym sposobem, Łukasz Szwak nie trafił w bramkę.


Po przerwie goście od razu zaatakowali, rywali i na efekt nie trzeba było długo czekać. Aktywny w tym meczu Góralski, mocno wstrzelił piłkę w pole karne, a tam jeden z obrońców zagrał ręką. Rzut karny dla gości. Do piłki podszedł popularny „Góral” i mocnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. 1:1 i mecz rozpoczyna się na nowo. Ale trzy minuty później spotkanie się rozstrzygnęło. Szybka kontra gospodarzy, podanie do Owsianki i GKS ponownie prowadził.
Trener Polonii, Józef Andrzejewski, próbował wpłynąć na losy meczu zmianami. Na lewej stronie boiska pojawił się doświadczony Paweł Przybysławski, który wniósł sporo ożywienia. Polonia wciąż stwarzała sytuacje, ale nie udawało się skierować piłki do bramki. Gospodarze natomiast groźnie kontrowali, i tylko skuteczna interwencja Pawła Rozentalskiego, w sytuacji sam na sam z byłym piłkarzem Pogoni Szczecin - Maciejem Kaczorowskim ustrzegła „czarno-białych” od straty trzeciej bramki.


Polonia powinna ten mecz zremisować, jednak wciąż brakowało odrobiny szczęścia pod bramką GKS-u. Groźnie głową uderzał Łukasz Szwak, strzału z dystansu próbował Piotr Zalewski, ale piłka jak zaczarowana nie leciała w kierunku bramki. W 87 minucie, do akcji ofensywnej włączył się Nabrzewski, dośrodkował idealnie na głowę Góralskiego, ale uparta futbolówka ponownie poleciała nad bramką. Chwilę po tym wydarzeniu arbiter ostatnim gwizdkiem zakończył spotkanie.
Reasumując, patrząc na zaangażowanie i walkę polonistą nie można wiele odmówić. Niestety podobnie jak w Lipianach zabrakło skuteczności, którą pokazali gospodarze stwarzając 3-4 groźne sytuację, a wykorzystując dwie z nich. W nadchodzącym czasie poprawa skuteczności będzie chyba podstawą pracy treningowej zespołu z Płotów. A już w najbliższą sobotę „czarno-białych” czeka kolejne trudne spotkanie. Rywalem Polonii będzie Vineta Wolin. W rundzie jesiennej, podczas spotkania w Wolinie, „poloniści” ponieśli klęskę przegrywając 7:0. Czas więc na rewanż. Oby bardziej skuteczny niż z Mierzynem. Początek meczu punktualnie o godz.15.00




relacjďż˝ dodaďż˝: thefrog
 

V liga (2007/2008)
Mierzynianka Mierzyn Polonia Płoty
2 1
29-03-2008 14:00
widzów: ok.30
bramki: Hryncewicz, Owsianko (GKS) - Góralski (rzut karny) (Polonia) dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Polonia: Rozentalski, Stopa (kpt.), Nabrzewski, Pokonieczny, Ratajczyk, Góralski, Zajfert (75'Zalewski), Mirecki, Woźniak(62'Przybysławski), M.Szwak (62' Karczewski), Ł.Szwak

sędzia: Ponikowski

Dane pomogli uzupełnić: thefrog , RogerG, fighter - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (10)
fighter (4)
RogerG (6)
relacje
Nieskuteczni (thefrog)
Juniorzy GkSu zdobywają pierwszy punkt w rundzie wiosennej (Piorun123)
Juniorzy GKS remisują z Polonią (RogerG)
 
top komentarze
newsy:
mecze:
31 » Biali Sądów-Orzeł Wałcz
20 » Darłovia Darłowo-Dąb Dę »
19 » Kluczevia II Stargard-G »
16 » Calisia Kalisz Pomorski »
12 » Gavia Choszczno-Mechani »
12 » Wrzos Borne Sulinowo-Bł »
11 » Victoria II - KS Skibno »
11 » Mechanik Bobolice-Polsk »
11 » Błękitni II Stargard-Sp »
11 » Chemik Police-Gavia Cho »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 6
Bikut kwanek1
normalny31... sedziaa
Sharkey Tauri
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155176
• newsów: 78564
• użytkowników: 81547
• komentarzy: 1186035
• zdjęć: 912176
• relacji: 40806
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies