Wilki rozszarpały Spójnię
![]() ![]()
Początek drugiej kwarty to wyrównana walka. Dopiero po trójce Pawła Kikowskiego gospodarze znów zaczęli uciekać. Tauras Jogėla i Martynas Sajus rzucili po cztery punkty, co zaowocowało wynikiem 47:17. King Wilki wygrały kolejną część meczu, a ich przewaga do przerwy była przytłaczająca 54:24.
Po przerwie i dwóch trójkach Pawła Kikowskiego szczecinianie prowadzili już 64:26. Spójnię do walki próbował zmotywować Dawid Bręk, który trafił za trzy a także wykorzystał dwa rzuty wolne. Aktywny był także Shane Richards najlepszy strzelec stargardzian w niedzielnych derbach. Miejscowi utrzymywali jednak wysoką przewagę. Ta spadła poniżej 30 oczek w ostatniej akcji kwarty, kiedy to za trzy trafił Dawid Bręk ustalając wynik na 77:48. Początek ostatniej kwarty to kolejne trójki w wykonaniu stargardzian. Gospodarze także nie przestawali rzucać. Tywain McKee trafił za dwa i King Wilki Morskie znów miały ponad 30 punktów przewagi - 86:54. Ostatecznie stargardzianie nieco zniwelowali straty, ale pokazali także, że bez Anthony'ego Hickeya Spójnia będzie miała jeszcze większe kłopoty aby punktować w lidze. Szczecinianinie zdecydowanie wygrali w derbach 91:62. King Szczecin - Spójnia Stargard 91:62 (30:11, 24:13, 23:24, 14:14) King: Kikowski 24, Schenk 13, Jogela 11, Sajus 10, Bartosz 9, Paliukenas 7, Harris 5, Wilczek 4, McKee 4, Diduszko 4, Majcherek 0 Spójnia: Richards 16, Pabian 10, Camphor 9, Bręk 8, Pamuła 8, Fraś 6, Dymała 3, Wilczek 2, Raczyński 0, Giga 0
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|