KPR Gryfino wraca z Bydgoszczy z trzema punktami. Mecz od samego początku był wyrównany, z mała przewagą gospodarzy. Zawiniły u nas niepotrzebne dwu-minutowe kary i kilka 100% sytuacji, które niestety nie znalazły swojego miejsca w bramce. Na nasze szczęście do przerwy prowadziliśmy 12-13.

Druga połowa to już popis naszej drużyny, graliśmy perfekcyjnie, w bramce kilka ważnych interwencji naszego bramkarza Grzegorz Słomczyński. Do tego, jak zwykle nasz super snajper Lucjan Galus 'Maszyna' - zanotował bardzo dobre zawody. Cieszy też fakt, że do pozytywnej formy wraca nasz bardzo silny kołowy Mateusz Kminikowski, który dał popis i rzucił aż 5 bramek!

Na duże brawa zasługują również Bartosz Telenga i Kamil Prokopczyk. Cieszy, naprawdę cieszy nas forma naszych zawodników. Wygrać u siebie, mając wspaniałą Gryfińską publiczność, to jedno, ale przywieść ciężko zdobyte 3 punkty wyjazdowe z trudnego terenu przeciwnika, to sztuka, która nam się dzisiaj udała - Powiedział nasz Trener Arkadiusz Augustyniak.

Za tydzień wielka wojna, mecz o 'podwyższonym ciśnieniu' z bardzo mocną drużyną -Szczypiorniak Gniezno, który plasuje się na 5 miejscu w lidze i gra bardzo dobry handball. Już dziś wszystkich serdecznie zapraszamy - sobota 24.11.2018 godzina 18:00. MUSICIE BYĆ Z NAMI !!!

Skład KPR Gryfino:
Grzegorz Słomczyński, Lucjan Galus 8, Bartosz Telenga 6, Mateusz Kminikowski 5, Kamil Prokopczyk 4, Rafał Lasko 2, Szymon Tołyż 2, Marek Jezierski 1, Maciej Jezierski, Kacper Blejsz, Michał Klemens, Przemysław Kręcki, Paweł Twardowski.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne