Ciężki pojedynek KP Błękitni Stargard z Hetmanem Recz
W siódmej kolejce rozgrywek o mistrzostwo zachodniopomorskiej III ligii kobiet drużyna KP Błękitni Stargard udała się na wyjazd do Recza, gdzie czekał ją mecz z drużyną Hetmana Recz. W pierwszej rundzie rozgrywek w Stargardzie zespół Błękitnych dość łatwo rozprawił się z drużyną z Recza w stosunku aż 5 do 0. Wszyscy interesujący się piłką kobiecą w naszym rejonie dobrze wiedzą, że na swoim terenie zespół Hetmana jest bardzo groźny.
Od pierwszej minuty meczu oba zespołu groźnie atakowały i trudno byłoby wskazać jednoznacznie, który zespół miał przewagę. Gra co chwilę przenosiła się raz pod jedną bramkę, raz pod drugą. Obu zespołom brakowało jednak szczęścia w wykończeniu akcji.
W 20. minucie bardzo dobrą akcje zmarnowała zawodniczka z Recza, będąc sam na sam z naszą bramkarką chciała ją ominąć i to wystarczyło, aby obrończyni Błękitnych wybiła w ostatniej chwili piłkę, która już zmierzała w stronę naszej bramki. Cztery minuty później to zespół Błękitnych był o krok od zdobycia bramki, po wybiciu rzutu rożnego piłkę głową uderzyła Wiktoria Radkiewicz, a piłka trafiła w słupek bramki Hetmanek.
W 28. minucie pierwsza zmiana w naszej drużynie, Wiktorię Radkiewicz zmieniła Aleksandra Ożarowska. W 35. minucie kolejna zmiana, Małgorzatę Białoskórską zmieniła Wiktoria Zdanowska. Do końca pierwszej połowy, jeszcze oba zespoły stwarzały sobie okazję do zdobycia bramki, ale brakowało skuteczności. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Po przerwie sytuacja na boisku niewiele się zmieniła, nadal oba zespołu atakowały, a mecz był prowadzony w naprawdę szybkim tempie. Drużna z Recza wykorzystywała zwłaszcza swoje szybkie skrzydłowe, które wrzucały groźne piłki w nasze pole karne. W 59. minucie zespół Błękitnych wykonywał rzut wolny, po wrzuceniu piłki w pole karne najpierw Wiktoria Zdanowska trafiła w bramkarkę Recza, ale dobitka Natalii Gugały była już bezbłędna i dała naszej drużynie upragnione prowadzenie. Od tego momentu mecz stał się jeszcze ciekawszy. Gospodynie chciały za wszelką cenę wyrównać, a nasze zawodniczki dobrze broniły, ale również zaczęły wyprowadzać groźne kontry. W 66. minucie kolejna zmiana w naszej drużynie, Patrycję Baszuk zmieniła Julia Witkowska. W 78. minucie sfaulowana została nasza bramkarka, za co zawodniczka Recza obejrzała żółtą kartę. W sumie w całym meczu sędzia pokazał trzy żółte karty, dwie dla zawodniczek Hetmana i jedną dla zawodniczki Błękitnych. Na szczęście dla naszego zespołu bramkarka pozbierała się i dokończyła spotkanie. W 80. minucie meczu przeprowadziliśmy jeszcze taktyczną zmianę, Natalię Gugałę zastąpiła Oliwia Antczak. Wynik nie uległ już zmianie i wygraliśmy z zespołem Hetmana Recz 1:0. To był zdecydowanie najcięższy mecz jaki w tym sezonie rozegrała nasza drużyna. Wielkie brawa dla zespołu Hetmana Recz który postawił bardzo trudne warunki i w niczym nie ustępował naszej drużynie. Sprawa wyniku była otwarta do ostatniej akcji i równie dobrze mecz mógł się zakończyć zwycięstwem gospodyń. Błękitne cieszyły się ze zdobytych punktów, choć kosztowało to je bardzo wiele wysiłku. Dziękujemy organizatorom za fantastyczna oprawę meczu, oraz naszym kibicom którzy w liczbie około 30 osób pojechali do Recza kibicować swojej drużynie. W następną niedzielę, rozegramy ostatnie spotkanie w tej rundzie na własnym boisku, będziemy podejmować zespół Fali Międzyzdroje. Już dziś zapraszamy na stadion przy ulicy Ceglanej w Stargardzie 21 października, na godz 15.00. Bardzo liczymy na doping kibiców.
�r�d�o: fb @blekitnistargardkobiety
relacjďż˝ dodaďż˝: maksiu7 |
|