Energa AZS powalczyła z liderem z Lubina
Energa AZS zamierzała w sobotę 16 lutego zbliżyć się do Metraco Zagłębie Lubin w rozgrywkach PGNiG Superligi kobiet. Niestety podopieczne Anity Unijat, mimo wielkiej ambicji i walki do końca musiały uznać wyższość rywala. Zagłębie wygrało po walce 19:17.
W początkowej fazie spotkania oba zespoły miały problem ze skutecznością. Po 5 minutach na tablicy widniał remis 1:1. Dużą rolę, w tym meczu odgrywały bramkarki Izabela Prudzienica i Monika Maliczkiewicz, które popisywały się swoimi umiejętnościami. Po kwadransie rywalizacji lider PGNiG Superligi prowadził w Koszalinie 4:3. Akademiczki niedługo później, dzięki trafieniom Volovnyk i Smbatian objęły prowadzenie 6:4. W końcówce pierwszej połowy skuteczniejsze były przyjezdne, które do przerwy prowadziły 9:8.
Po zmianie stron Zagłębie bardzo szybko wyszło na trzy bramkowe prowadzenie 11:8. Koszalinianki odpowiedziały trafieniami Mazurek i Volovnyk, co pozwoliło zbliżyć się do rywala na jedną bramkę.
Podopieczne Bożeny Karkut kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie i zmierzały po kolejne trzy punkty. Gospodynie walczyły, ale w kluczowych momentach Monika Maliczkiewicz nie dawała się pokonać. W 55 minucie, przy stanie 15:17 bramkarka Zagłębia najpierw odbiła rzut Michałów, a przy dobitce Rycharskiej, również była skuteczna. W końcówce Energa AZS nie zdołała dogonić Zagłębia i ostatecznie drużyna z Lubina wygrała 19:17. Energa AZS Koszalin zajmuje obecnie trzecie miejsce ze stratą siedmiu punktów do lidera z Lubina. Drugie miejsce zajmuje aktualny mistrz Polski - MKS Perła Lublin.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: arti15 |