Na krawędzi
Już tylko dwa mecze dzielą drugoligowców od końca zmagań w tym roku. W XX kolejce II ligi Błękitni Stargard poszukają trzech punktów na Śląsku. Stargardzianie niemal od miesiąca czekają na zwycięstwo. W ostatnich czterech spotkaniach konto drużyny uzupełnił zaledwie jeden punkt. Słabsza forma Błękitnych spowodowała, że znaleźli się oni niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. W niej plasują się obecnie ich najbliżsi rywale, czyli Rozwój Katowice.
Katowiczanie otwierają strefę spadkową. Rozwój zajmuje 15. miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów w 19 spotkaniach. Od bezpiecznej lokaty dzieli ich jedynie punkt, dlatego w niedzielę będą mocno zdeterminowani, aby pokonać gości ze Stargardu. Zespół z Katowic zaliczył ostatnio dwa dobre spotkania. Rozwój najpierw zremisował w Łodzi z Widzewem 1:1, a w tygodniu podzielił się punktami z Elaną Toruń (0:0 u siebie).
Rozwój to najgorsza defensywa ligi, jeśli chodzi o mecze domowe. Katowiczanie przed własną publicznością stracili do tej pory 17 goli. Po raz ostatni wygrali u siebie 20 października - 2:1 z Gryfem Wejherowo. Stargardzianie po raz piąty wystąpią przy ul. Zgody 28. Do te pory w Katowicach wygrali jeden mecz, raz zremisowali i dwa razy wyjeżdżali pokonani. W pierwszym meczu tych drużyn w tym sezonie padł remis 1:1. W Stargardzie gole zdobyli Filip Karmański (Błękitni) i Przemysław Gałecki (Rozwój). Powtórka wyniku w niedzielę nie zadowoli nikogo.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|