Niebiescy w Stargardzie po piętnastu latach
Niemal miesiąc czekali kibice Błękitnych Stargard na mecz swojego zespołu przy Ceglanej. Rywalem stargardzian będzie jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w Polsce. W sobotnie popołudnie Błękitni zmierzą się z Ruchem Chorzów. Niebiescy zanotowali dwa spadki z rzędu, co bez wątpienia jest wielkim ciosem dla ich kibiców. Chorzowianie w swoim CV mają aż 14 tytułów Mistrzów Polski oraz 3 Puchary Polski. Na dzień dzisiejszy te sukcesy są tylko piękną historią i wspomnieniem. Obecnie chorzowski klub zmaga się z problemami finansowymi, a także sportowymi.
Po piętnastu kolejkach tego sezonu Ruch zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli. Niebiescy zgromadzili 18 punktów, czyli o oczko więcej niż Błękitni. Chorzowianie słabo radzą sobie w spotkaniach wyjazdowych. Ruch wygrał jeden z siedmiu meczów w delegacji, a miało to miejsce w spotkaniu z ostatnim w lidze Rozwojem Katowice (3:0). Wyjazdowy dorobek Niebieskich to także trzy remisy oraz trzy porażki, najdotkliwsza to ta z IV kolejki z Górnikiem Łęczna (5:1). Chorzowianie odwiedzili Stargard ostatni raz ponad 15 lat temu. Miało to miejsce w II lidze (ówczesnej I). Ruch wygrał wówczas 3:0.
Kadra Ruchu opiera się na wielu młodych zawodnikach, lecz w składzie Niebieskich nie brakuje doświadczonych ligowców. Najlepszym strzelcem w drużynie jest Artur Balicki. 19-letni napastnik zdobył do tej pory sześć goli. O dwa trafienia mniej na koncie ma Mateusz Bogusz, a po trzy bramki w dorobku mają Wojciech Kędziora i Mateusz Bartolewski. Wojciech Kędziora to obok Tomasza Podgórskiego najbardziej doświadczony zawodnik w Ruchu, obaj wystąpili w ponad 130 meczach w Ekstraklasie. W chorzowskim zespole nie brakuje piłkarzy z zachodniopomorską przeszłością. Tutaj można wymienić m.in. Roberta Obsta, Michała Walskiego czy Piotra Giela. Błękitni w minionej kolejce zawiedli swoich kibiców. Stargardzianie przegrali ze Skrą Częstochowa 1:0, tracąc gola w końcówce spotkania. Mecz z Ruchem rozpocznie pracowity tydzień dla Błękitnych, którzy w środę zagrają zaległe spotkanie z Radomiakiem Radom, a w przyszły weekend zmierzą się z GKS-em Bełchatów. Radomianie oraz bełchatowianie to zespoły z ligowej czołówki, dlatego punkty w spotkaniu z Ruchem mogą być bardzo cenne. Obecnie stargardzianie mają tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową. Warto odnotować, że podopieczni Adama Topolskiego są bezkompromisowi od siedmiu pojedynków (2 zwycięstwa, 5 porażek).
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|